Zamknij

Nie żyje motocyklista, ?szóstka? zablokowana

14:57, 11.08.2018 R.K Aktualizacja: 14:57, 11.08.2018
Skomentuj

Do tragicznego wypadku doszło w Luzinie na drodze krajowej nr 6. Samochód osobowy zderzył się z motocyklem.

W wyniku wypadku śmierć na miejscu poniosła jedna osoba - kierujący motocyklem. Droga krajowa nr 6 została czasowo całkowicie zablokowana.

W akcji biorą udział trzy zastępy strażaków, policja, na miejsce został wezwany prokurator.

Kierowcy muszą się liczyć z utrudnieniami w ruchu do czasu zakończenia czynności przez policję i prokuraturę. Badane są też przyczyny wypadku.

 

 

 

 

 

 

 

(R.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(17)

mm

2 2

a wiadomo ile lat miała osoba prowadzaca motocykl
15:09, 11.08.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

EvEv

0 0

Mlody
17:12, 11.08.2018


WW

0 0

33 lata 14:37, 12.08.2018


reo

kwkw

3 0

Nie wiem. Widziałam tylko jak strażacy reanimowali. Motor koloru bialego 15:15, 11.08.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

mm

0 1

cały biały czy może biało niebieski?
15:25, 11.08.2018


FreeRiderFreeRider

0 0

Szary naked 15:43, 11.08.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

lemoonlemoon

3 3

a czyja wina ? puszka znowu odebrała życie motokierownikowi
16:00, 11.08.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

EvEv

0 0

Puszka 17:13, 11.08.2018


lemoonlemoon

3 0

i do tego narypany... 1.7 promila 50-letni *%#)!& w passerati
18:33, 11.08.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PawełPaweł

10 1

Poruszam sie po tym świecie ponad 40 lat.
Jestem pieszym, rowerzystą, kierowcą samochodu i motocyklista z 20 letnim doświadczeniem. Oglądałem wiele różnych sytuacji, które są niemiłe dla oka. Kto jest winny? Człowiek. Nie ważne jak się porusza w ruchu drogowym, jaki by nie był, w każdej popełniamy błędy.
Jedna sytuacja bardzo zapadła mi w pamięci. Jechałem z dziećmi na wakacje, zjeżdżając na stację benzynową, wyprzedził nas motocyklista, mało nie uderzył w samochód przed nami, przewrócił się. Gość wyskoczył z tego auta, naskoczył na motocykliste, zbluzgał go okrutnie, że *%#)!& że jeździć nie umie, itp.
Kwadrans później prawie jednocześnie opuszczalismy tą stację, jechał drugie auto przed nami. Trzeba było uważać przy wyjeździe, bo splatały się 3 drogi, a mielismy ustąp pierwszeństwa. Gość dość głośno słuchał muzy, słychać było jak przygazował ruszając... sekunda i Huk. Rąbnął inny motocykl, jak się okazało zabił dziewczynę [*], jechała przepisowo, nie ustąpił pierwszeństwa...
Łatwo krytykujemy innych, sami jesteśmy zbyt pewni siebie.
Życzę nam Wszystkim rozsądku, cierpliwości i bezpiecznej drogi. 08:31, 12.08.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

HarryHarry

1 0

To smutna prawda 08:36, 12.08.2018


marekmarek

4 5

Nie mam motocykla , jeżdżę autem od 25 lat .
Mieszkam blisko 6ki .Codziennie wieczorem kiedy ruch na drodze jest mniejszy to słychać warkot silników motocykli , zachowują się jakby było na torze wyścigowym i jakby obok nikt nie mieszkał jest straszny chałas od ich popisów na drodze i tak jak ten wypadek kończą się ich popisy drogowe
O edukacji na drodze raczej zapomnieli
Dlatego nie żal mi takich popisów drogowych i tak to się niestety kończy dla niektórych .
Życzę rozsądnej jazdy .
11:36, 12.08.2018


marekmarek

7 5

Nie mam motocykla , jeżdżę autem od 25 lat .
Mieszkam blisko 6ki .Codziennie wieczorem kiedy ruch na drodze jest mniejszy to słychać warkot silników motocykli , zachowują się jakby było na torze wyścigowym i jakby obok nikt nie mieszkał jest straszny chałas od ich popisów na drodze i tak jak ten wypadek kończą się ich popisy drogowe
O edukacji na drodze raczej zapomnieli
Dlatego nie żal mi takich popisów drogowych i tak to się niestety kończy dla niektórych .
Życzę rozsądnej jazdy .
12:02, 12.08.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

RobertRobert

3 0

Facet jesteś śmieszny jak nie jeden kabaret. To że słychać motocykle nie znaczy że akurat i ten jechał z nadmierną prędkością jak ktoś napisał kierowca samochodu miał 1,7 % promila we krwi więc myślę że nie była to wina motocyklisty. Nie jeździłeś nigdy nie zrozumiesz proste. Jeździcie w puszkach całe życie wyklinacie motocyklistów bo maszyny pozwalają osiągnąć większą prędkość jak i pozwalają na omijanie wszelkich korków . 06:47, 13.08.2018


Anna80Anna80

7 1

Który motocyklista/kierowca samochodu jeżdzi zawsze przepisowo, niech podniesie kamień?! Ja jako byla motocyklistka lubiłam poczuć wiatr "we włosach". Juz wsiadając na motocykl powinnismy byc oskażani o próbę morderstwa. Nie okłamujmy się, ale jak bardzo lubimy wcisnąć sobie gaz. Fizyka jest prosta i bolesna - Jak szybko musiał jechac owy motocyklista, ze samochód odrzuciło w drzewo, a sam motocyklista przeleciał tyle metrów... Oczywiście karygodnym jest to ze "puszka" była w stanie alkoholowym. Gdybając, gdyby był trzeźwy...to na kogo poszedł by hejt... Bez odbioru. 17:19, 12.08.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

HRHR

0 0

Czy nie inaczej jest z wszystkimi samochodami sportowymi lub co gorsza pseudosportowymi? Wszelkie auta tuningowane na wiekszą moc, czasem tylkozbajerowany wygląd. Większość kierowców tych samochodów wtedy dopada szpan, brawura, zasada co to ja niepotrafie? Niech wszyscy słyszą widzą i podziwiają. Z osiedla tylko z miesiaca zapisu z kamer mozna ułożyć film. Co chwila slychac pisk opon hamujacych dziko aut (no bo ludzie się po osiedlu pałętają) a tu na małych uliczkach dopiero 80km/h na budziku.Jasne, na moto dzikusow nie brakuje, ale wiele z nich jest tylko glosnych, a to juz jest postrzegane, ze ktoś jedzie zbyt ostro. Jestem za tym aby nie przerabiać tłumików w moto (zmniejszy sie wtedy liczba ich przeciwników), ale także w samochodach. Często ten warkot jest bardzo męczący. 06:40, 14.08.2018


xxxxxx

0 0

kierowca byl pod wpływem alkoholu . miał 1.5 promila 11:03, 13.08.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%