Zamknij

Gryf dostał srogie lanie na Wzgórzu Wolności

15:17, 12.11.2017 K.G
Skomentuj

Gryf otrzymał dziś bolesną lekcję futbolu od piłkarzy ze Stargardu.

Pierwsi zaatakowali Błękitni – w 3. minucie dośrodkowanie z lewej strony spadło na głowę Węsierskiego, który uderzył mocno, ale był dość daleko od bramki, więc Leleń bez problemu obronił ten strzał. Gryf odpowiedział uderzeniem Reglińskiego, które z kolei nie sprawiło kłopotu Rzepeckiemu. Tempo gry w pierwszych minutach było wysokie – każdy z zespołów chciał jak najszybciej objąć prowadzenie, brakowało jednak dokładności w poczynaniach pod bramką. W 20. minucie dobrą pozycję do strzału sprzed szesnastki miał Skórecki, ale jego próba była bardzo niedokładna. W 23. minucie obudził się Gryf i z dystansu potężnie uderzył Trąbka – piłka leciała w okolice okienka bramki, ale rosły Rzepecki wyciągnął się jak struna i sparował piłkę. Później Fadecki był bliski szczęścia – piłka uderzona z rzutu wolnego w ostatniej chwili została zatrzymana przez Lelenia. Coraz bardziej naciskali Błękitni – Gryf wyraźnie nie radził sobie z atakami, które swoją prawą stroną przeprowadzali goście, a do tego żółto-czarni mieli spory problem z utrzymaniem się przy piłce – grane z uporem maniaka długie podania nie znajdowały adresatów. W końcówce pierwszej połowy Fadecki dostał piłkę na piętnastym metrze, minął rywala i strzelił po ziemi, ale Leleń popisał się dobrą obroną. Chwilę potem sędzia zaprosił piłkarzy do szatni.

Po przerwie gospodarze spróbowali zaatakować, ale akcje skrzydłem Gabora zakończyły się niepowodzeniem. W 53. minucie Błękitni objęli prowadzenie – prawym skrzydłem pognał Więcek, zagrał wzdłuż linii końcowej do Węsierskiego, który wyprzedził obrońcę i z bliska skierował piłkę do siatki. W 67. minucie goście strzelili na 2-0 – szybko wymienili kilka podań, Więcek wszedł w pole karne, zgubił obrońców i pokonał Lelenia. Gryf rzucił się do odrabiania strat – Błękitni zostali zamknięci na własnej połowie, a Trąbka zdecydował się na strzał z dystansu – trafił jednak prosto w bramkarza. W 69. minucie było 3-0 – Błękitni rozmontowali obronę gospodarzy, w sytuacji sam na sam znalazł się Szymusik i bez problemu podwyższył prowadzenie. Gryf naciskał i miał swoje szanse, ale brakowało skuteczności. Goście grali z dużą pewnością siebie, a obrońcy gospodarzy momentami swoją gra ocierali się o piłkarski kabaret. Gryf mimo że do końca atakował, nie zrobił Błękitnym krzywdy. Nie tylko znów nie wygrał na własnym obiekcie, ale tym razem nie strzelił nawet bramki.

Żółto-czarni są na ostatnim miejscu w tabeli II ligi. Do miejsca niezagrożonego spadkiem traci już 5 punktów.

Gryf Wejherowo – Błękitni Stargard 0-3

Węsierski 53', Więcek 67', Szymusik 69'

Gryf: Leleń – Regliński, Nadolski, Ptak, Goerke – Maciejewski (73.Koszałka), Wicon (77.Małolepszy), Trąbka, Wicki, Gabor - Gierszewski

Błękitni: Rzepecki – Liśkiewicz, Skórecki, Wojtasiak (73.Karmański), Mosiejko, Więcek (80.Wiśniewski), Fadecki, Pustelnik, Gutowski, Szymusik, Węsierski (86.Magnuski)

(K.G)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(6)

wejherówkowejherówko

1 0

to już chyba czas zasiać buraki... 17:05, 12.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

rodonrodon

2 0

Niestety, połowa piłkarzy nie nadaje się na II ligę. Nie wiem, czy nawet na III... 08:21, 13.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jurgen kloppjurgen klopp

1 0

Albo wygrana ze Stalą, albo nie ma po co grać na wiosnę :/ 15:01, 13.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TGWTGW

3 0

chciałbym poznać opinie osób które są odpowiedzialne za dobór zawodników.
Najczęściej są to; prezes ds sportowych, dyrektor ds sportowych oraz trener.
Może ktoś coś powie jaki dobieraliście "zawodników" oraz jak pozbywaliście się zawodników?
16:19, 13.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

prezesuraprezesura

0 0

Dyrektor sportowy odszedł w najgorętszym okresie, ciekawe, czy ci, którzy przejęli fuchę od niego w ogóle wiedzieli o co chodzi... 11:49, 14.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

anholanhol

0 0

kompromitacja kopaczy ,trenujacych ich trenerow i zarzadu nie przyznajcie sie ze jestescie z dumnego miasta Wejherowa 19:47, 14.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%