Zamknij

"Liczę, że na mundialu zobaczymy niespodzianki"

08:54, 16.06.2018 K.G Aktualizacja: 09:31, 16.06.2018
Skomentuj

Tym razem rozmawiamy z trenerem kickboxingu, Rafałem Karczem. Kto pośle rywala na deski, a kto sam na nich wyląduje?

16 czerwca

(C)Francja – Australia

(C)Peru – Dania

 

(D)Argentyna – Islandia

(D)Chorwacja – Nigeria

 

W grupie C gra Francja. Pana zdaniem może ona wygrać mundial?

Na pewno jest w gronie faworytów, uważam, że przy korzystnych dla nich wiatrach mogą nawet powalczyć o Mistrzostwo. Ostatnie turnieje potwierdzają, że to silna drużyna, a w tym roku mija 20 lat od ich ostatniego tytułu, więc kto wie, może to idealna pora?

Mecz Francuzów z Australią może przypominać pojedynek w kickboxingu, gdzie jeden z rywali nieustannie napiera, a drugi opiera się o liny. Przyparty do muru rywal ma wtedy jakieś szanse?

W kickboxingu często się tak zdarza. Punktacja jest tak skonstruowana, że zawodnik, który bronił się przez większość czasu, może na koniec przychylić szalę na swoją stronę. Czasem kilka czystych „strzałów” zmienia punktacje. Australia skazywana na porażkę, może się w pewnym momencie odgryźć.

Peru zagra z Danią i w tym meczu trudno powiedzieć, kto będzie w tym spotkaniu agresorem, a kto obrońcą. Twardy charakter przeciwstawi się nieobliczalności Peru?

Bardziej widziałbym tutaj zwycięstwo Peru, jednak nieobliczalność i żywiołowość drużyn z Ameryki Południowej nieraz potrafią zaskoczyć Europejczyków.

W meczu grupy D Argentyna zmierzy się z Islandią. Należy pan do fanów Messiego?

Głównie kibicuję naszej reprezentacji, więc bardziej niż Messi imponuje mi Lewandowski, Milik czy Błaszczykowski. Na pewno świetny piłkarz, ale zdecydowanie bardziej interesuję mnie rodzimi piłkarze.

Może w tym meczu będzie pan więc kibicował tym drugim, których uważa się za słabszych?

Argentyna jest w gronie faworytów dzięki tej reprezentacji, jaka ma, ale też dzięki historii tej drużyny. Islandia pod tym względem nie może się równać, ale podczas Euro pokonali Anglików, co było dużą niespodzianką. I niech się znów dzieją niespodzianki! Islandia może być czarnym koniem.

Chorwaci mają zróżnicowaną fizycznie drużynę, ale słynie ze zwrotnych i zwinnych graczy środka pola. Nigeria natomiast imponuje warunkami fizycznymi – siłą i szybkością. Porównując znów do kickboxingu – kto ma większe szanse w takim starciu?

Akurat Chorwacja w kickboxingu jest bardzo silna, szczególnie w tych bardziej technicznych formułach. W piłce nożnej też kojarzę, że przeważnie dobrze sobie radzi w dużych imprezach, ale nie podejmę się wskazania faworyta.

Komu w tych dwóch grup będzie pan kibicował?

Chciałbym, żeby wspomniana Islandia sprawiła niespodziankę. Lubię takie sensacje w futbolu i liczę, że znów ich ie zabraknie.

Dokąd zajdzie Polska?

Oby jak najdalej. Liczę, że powtórzymy sukces, jakim zakończyło się dla nas Euro 2016 i zajdziemy co najmniej do ćwierćfinału.

(K.G)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%