Wejherowianie wracają na Wzgórze Wolności by kontynuować dobrą passę w meczach na własnym stadionie.
Porażka z Widzewem Łódź, choć z przebiegu meczu wydawała się do uniknięcia, nie jest dla Gryfa powodem do wstydu – na tle jednego z faworytów do awansu żółto-czarni zaprezentowali się naprawdę przyzwoicie. Przed liczącą ponad 16 tysięcy publicznością na łódzkim stadionie pokazali, że dobre wcześniejsze wyniki nie były dziełem przypadku.
Jutro piłkarze z Wejherowa zagrają ze swoim niedawnym rywalem w walce o utrzymanie w II lidze. W tym sezonie oba zespoły wystartowały lepiej niż oczekiwano i póki co zajmują miejsce w górnej połowie tabeli. Gryf po 5 kolejkach zajmuje 9. miejsce, a Błękitni są dwie pozycje wyżej z dorobkiem 10 punktów.
Oba zespoły zmierzyły się kilka miesięcy temu, w ostatniej kolejce poprzedniego sezonu – wówczas w Stargardzie 3-2 wygrał Gryf, a Błękitni, mimo porażki, utrzymali się w lidze.
O ile dla żółto-czarnych własne boisko jest w tym sezonie atutem (obie wygrane na Wzgórzu Wolności), tak Błękitni dobrze prezentują się w meczach wyjazdowych – piłkarze ze Stargardu wygrali oba spotkania na terenie rywala. Czyja passa zostanie jutro podtrzymana? A może zepsoły podzielą się punktami?
Gryf Wejherowo – Błękitni Stargard
środa, 22 sierpnia, 18:00
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz