Wyjątkowo imponująco zapowiada się przyszłoroczny budżet Wejherowa. Wydatki zaplanowane zostały na kwotę blisko 216 mln zł, z czego ponad 38 mln zł ma zostać przeznaczone na inwestycje.
Co zostanie zrobione? Większą część wydatków inwestycyjnych, czyli ponad 26 mln zł, mają pochłonąć przedsięwzięcia drogowe. Kontynuowane będą między innymi prace związane z budową węzłów.
- To budżet bardzo rozwojowy, odważny, ale i wymagający, bo pewnie trzeba będzie na wielu innych kwestiach oszczędzać, aby taki wysoki poziom inwestycji w przyszłym roku został osiągnięty - mówi Arkadiusz Kraszkiewicz, zastępca prezydenta Wejherowa.
Plan finansowy na 2018 rok zakłada, że w przyszłym roku do miejskiej kasy wpłynie blisko 209 mln zł. Wydatki będą wyższe, bo mają osiągnąć niespełna 216 mln zł. Kwota przeznaczona na inwestycje w stosunku do 2017 roku będzie wyższa o ponad 4 mln zł. Deficyt w wysokości ponad 7 mln zł ma zostać pokryty z wolnych środków, kredytów i pożyczek.
- Zadłużenie miasta na koniec 2018 roku wyniesie 28,3 proc. i w skali kraju nie jest ono duże – zapewnia Arkadiusz Kraszkiewicz. - Wcześniej dopuszczalny wskaźnik zadłużenia wynosił 60 procent, więc nie osiągnęliśmy nawet z tego połowy.
Budżet na 2018 rok został przyjęty w trakcie wtorkowej sesji. Za uchwałą związaną z przyjęciem przyszłorocznego planu finansowego głosowali wszyscy radni. Najważniejsze z głosowań poprzedziła długa dyskusja.
- W projekcie budżetu na 2018 rok zauważamy zrównoważony rozwój miasta, zabezpieczenie wszystkich niezbędnych dziedzin funkcjonowania Wejherowa, o co postulowaliśmy na etapie prac w komisjach – mówi Jacek Gafka, radny z klubu Platformy Obywatelskiej. - Myślę, że pracą i współpracą wykazaliśmy, że można wypracować dobry projekt budżetu.
O ile projekt budżetu na przyszły rok przyjęty został jednogłośnie, o tyle wieloletnia prognoza finansowa wzbudziła więcej zastrzeżeń. Ostatecznie za jej przyjęciem zagłosowało czternastu radnych.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz