Dzięki szybkiej interwencji policjantów z komisariatu na Oruni oraz natychmiastowej reakcji przechodniów na przestępstwo, odpowiedzialności karnej nie uniknie 47-letni mieszkaniec Gdańska, który znęcał się nad swoim czteromiesięcznym psem.
Około godziny 21:00 policjanci otrzymali zgłoszenie od przechodniów o tym, że są świadkami jak mężczyzna znęca się nad swoim psem. Według zgłaszających właściciel psa miał go przyduszać oraz rzucać nim o ziemię. Przechodnie ujęli tego mężczyznę i próbowali przytrzymać do brczasu przyjazdu policjantów, ale mężczyzna był agresywny i próbował się wyrwać.
Dzięki szybkiej interwencji funkcjonariuszy z komisariatu na Oruni, którzy przyjechali na ul. Przemyską mężczyzna nie zdążył uciec, został zatrzymany i doprowadzony do policyjnego radiowozu. Policjanci na miejsce wezwali pracowników pogotowia dla zwierząt, któremu przekazali pod opiekę czteromiesięcznego owczarka niemieckiego.
Policjanci sprawdzili trzeźwość 47-letniego mieszkańca Gdańska, alkomat pokazał blisko dwa promile w wydychanym powietrzu. Mężczyzna przebywa w policyjnym areszcie, dzisiaj najprawdopodobniej usłyszy zarzut znęcania się nad zwierzętami.
Piter11:11, 13.03.2018
1 0
BRAWO dla Przechodniów za reakcję ! Tego buraka do ancla lub na roboty do kamieniołomów. 11:11, 13.03.2018