W weekend swoje mecze zagrały drużyny z powiatu wejherowskiego. Doszło do nieoczekiwanego potknięcia Wikędu, za to pozycja wicelidera trafiła do Gniewina!
Beniaminek IV ligi, Wikęd Luzino ostatnio nie ma najlepszej formy. Przed tygodniem uległ u siebie Raduni Stężyca i w tę sobotę wyjechał do Kolbud, by wrócić na ścieżkę zwycięstw. Nie udało się – tamtejszy GKS pokonał podopiecznych Grzegorza Lisewskiego 2-1, przez co druga porażka luzinian z rzędu stała się faktem.
Na rewelację tego sezonu wyrasta Stolem Gniewino. Drużyna Tomasza Dołotki grając większość meczu w dziesięciu wygrała 2-1 po golach Daniela Lisowskiego oraz Pawła Sobczyńskiego, dzięki czemu awansowała na pozycję wicelidera IV ligi i jednocześnie pozostała jedną z dwóch niepokonanych ekip. Tą drugą jest liderująca Pogoń Lębork, która ma punkt więcej od Stolemu, jednak rozegrała jeden mecz mniej.
Punktów nie zdobył Orkan. Do Rumi przyjechała wspomniana Pogoń Lębork i wygrała 1-0. Spadkowicz z III ligi co prawda zgarnął pełną pulę, jednak Orkan w meczu z trudnym rywalem nie zaprezentował się najgorzej, a wynik do końca nie był przesądzony. Rumska drużyna niebezpiecznie spada w ligowej klasyfikacji – jest już na 13. miejscu.
Bardzo dobrze poradziły sobie piątoligowe Orlęta. Piłkarze z Redy pokonali rezerwy Bałtyku Gdynia aż 5-1 i po siedmiu kolejkach zajmują 4. miejsce w tabeli.
W najbliższy weekend u siebie zagrają Stolem (z ostatnim w tabeli Sokołem Wyczechy, w sobotę o 13:00), a także Wikęd (z Jaguarem Gdańsk, w sobotę o 16:00), za to wyjazd czeka Orkan Rumia, który zagra z Aniołami Garczegorze. Wyjazd do Sopotu na mecz z Kamionką czeka zespół Orląt Reda.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz