Zamknij

Wyławiali z morza sieci widmo

16:00, 21.09.2017 D.D. Aktualizacja: 16:06, 21.09.2017
Skomentuj Sebastian Kobus Sebastian Kobus

Z portu we Władysławowie wyruszyła ekspedycja składająca się z obserwatora z Fundacji WWF Polska oraz miejscowych rybaków. Plan ekspedycji zakładał przeszukanie dwóch lokalizacji, w których znajdują się zalegające narzędzia połowowe. Każde z dwóch miejsc miało wymiary kwadratu o boku 10 mil morskich i zostało dokładnie przeszukane za pomocą tzw. szukarka. Dzięki dokładnym namiarom oraz sprzętowi użytemu podczas wyprawy, udało się odnaleźć i wyłowić prawie 5 ton różnego rodzaju narzędzi połowowych.

Częstym widokiem były martwe ryby, które wcześniej zaplątały się w dryfujące sieci. Zagubione narzędzia połowowe, mimo zalegania na dnie morza, cały czas generują przyłów. Szacuje się, że tylko w polskiej strefie ekonomicznej Morza Bałtyckiego może zalegać ok. 810 ton tego rodzaju odpadów.

Po zakończeniu rejsu wszystkie wyłowione narzędzia połowowe zostały załadowane do specjalnie przygotowanych kontenerów. Zostaną one przetransportowane do partnerów projektu Marelitt Baltic w Niemczech w celu ich utylizacji.

Projekt mający na celu wyszukiwanie oraz wyławianie sieci widmo zalegających na dnie Morza Bałtyckiego potrwa do 2019 r. Oprócz zaplanowanych rejsów, w późniejszym etapie do udziału włączą się nurkowie, którzy będą oczyszczali wraki z zaczepionych w nie sieci. W akcji biorą udział również partnerzy z Niemiec, Szwecji oraz Estonii.

WWF Polska prowadzi działania na rzecz wyławiania sieci od 2011 roku. Do dziś wyłowili aż 300 ton sieci. Wydobyty materiał już na brzegu poddawany jest sortowaniu i sprawdzeniu pod kątem możliwości odzyskania materiałów plastikowych do ponownego wykorzystania.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%