W Rumi od lat trwa proces zamiany klasycznych skrzyżowań na ronda. Gdzie pojawi się kolejne rondo?
W zeszły piątek otwarte zostało rondo u zbiegu ulic Pomorskiej i Gdańskiej (otrzymało imię Witold Pileckiego). Jest kolejnym, które zastąpiło w Rumi klasyczne skrzyżowanie. Wcześniej powstawały ronda m.in. im. Lecha Kaczyńskiego (u zbiegu Dębogórskiej i Gdańskiej), czy Jana Pawła II (łączące cztery ulice). Czy skrzyżowanie o ruchu okrężnym powinno powstać w jakimś innym miejscu?
-Ronda są uważane za najbardziej bezpieczne skrzyżowania drogowe. Ich główną zaletą jest mniejsza liczba punktów kolizji oraz spowolnienie ruchu pojazdów dojeżdżających do skrzyżowania -chwali okrągłe skrzyżowania rumskie magistrat.
Jest kilka ruchliwych skrzyżowań, które mogłyby zyskać na bezpieczeństwie dzięki przekształceniu w ronda, jak np. przecięcie ulic Starowiejskiej i Dąbrowskiego, czy Wybickiego ze Starowiejską. Na razie jednak nie wiadomo nic na temat planów odnośnie tych skrzyżowań. Rumia zapowiada za to przebudowę istniejącego już ronda.
-W najbliższej perspektywie czasowej w Rumi planowana jest budowa nowego, 5-wlotowego ronda w miejscu obecnego 4-wlotowego Ronda im. Jana Pawła II w ciągu drogi wojewódzkiej nr 100. - podaje magistrat.
A jakie jest Wasze zdanie? W jakim miejscu Rumi, lub innych miast powinny powstać ronda?
0
0
0
0
0
0
1 2
Zamiast kolejnego ronda, lepiej było by przebudować skrzyżowania Jana III Sobieskiego, Grunwaldzka, Żwirki i Wigury, Starowiejska, dojazdu do dworca oraz Netto. Tłok w godzinach szczytu koszmarny, 10-15 minut to dobry wynik by z Gdańskiej wyjechać na drogę krajową. W tym miejscu jest za dużo skrzyżowań na zbyt małej przestrzeni, plus światła dla pieszych z których nikt nie korzysta. 15:02, 08.12.2017