Zamknij

Programowanie i kodowanie

R.K 10:14, 27.01.2018
Skomentuj

Programowanie nazywane jest często „językiem przyszłości”, a misją edukacji jest właśnie uczenie i wychowywanie dziś, ale dla jutra.

Nie ma nic lepszego w edukacji, niż uczenie się od siebie nawzajem, korzystanie z różnych doświadczeń.

- Zaprosiliśmy zatem do współpracy studentów Pedagogiki Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni – mówi Danuta Ornal, dyrektor Społecznej Szkoły Podstawowej nr 1 w Wejherowie. - Cieszymy się tym bardziej, że to nasi najmłodsi uczniowie wcielili się w ekspertów od kodowania i programowania. Takie doświadczenia są bardzo budujące, a na tym nam właśnie zależy, żeby każdy uczeń mógł rozwijać swoje zdolności i dzielić się nimi z innymi – tym razem ze studentkami z Akademii Marynarki Wojennej. Cieszymy się na tę współpracę z przyszłą kadrą edukacyjną!

Wspólne warsztaty najmłodszych uczniów wejherowskiej placówki i studentów zorganizowane były pod hasłem „programowanie i kodowanie - innowacje we wczesnej edukacji”. Jak podkreślają pomysłodawcy warsztatów, poznawanie tajników programowania rozwija niezwykle ważną zdolność rozumienia nowych technologii cyfrowych i odkrywania ich możliwości. Programowanie uczy bowiem myślenia, jest to proces analizowania różnych wariantów wydarzeń, przewidywania skutków użycia określonych rozwiązań i wyciągania wniosków.

- To nauka przez zabawę, angażująca wiele zmysłów, wspomagająca kreatywność, samodzielność ale i cierpliwość – dodaje Danuta Ornal. - Uczy rozwiązywania problemów edukacyjnych systematycznie, krok po kroku. To jedna z umiejętności kluczowych, potrzebna w dorosłym życiu. W naszej szkole uczniowie już od najmłodszych lat wyrabiają w sobie nawyk poszukiwania lepszych i bardziej wydajnych rozwiązań.

Elementy programowania pojawiały się już w poprzednich latach w pracy z dziećmi. Kodowanie obrazków, zdań, sudoku obrazkowe, sylabowe czy liczbowe, tangramy i wiele innych zadań - to wszystko wiąże się z programowaniem. W tym roku szkoła „ruszyła” intensywnie z programowaniem, szczególnie w klasach pierwszych. Rozpoczęło się od „kodowania na dywanie”, czyli przygotowywania komend ze strzałkami, symbolami obrotów oraz podskokami na specjalnie przygotowanych matach.

Kolejnym etapem było wprowadzenie Ozobotów - małych robotów, które koduje się przy pomocy rysowanych tras. Główne zadanie polega na dobraniu odpowiednich kodów (komend dla robota).

Od niedawna uczniowie Społecznej Szkoły Społecznej nr 1 w Wejherowie pracują też z Photonami, pierwszymi na świecie interaktywnymi robotami, które rosną razem z dzieckiem (oznacza to, że taki robot został zaprogramowany dla dzieci od 6 aż do 12-go roku życia). Przez pracę zarówno z Photonami jak i z Ozobotami dzieci rozwijają, logiczne, algorytmiczne myślenie, uczą się szybkiego podejmowania decyzji, szukania rozwiązań, rozwijają pamięć, uczą się podstaw programowana oraz poznają nowe technologie.

Co ważne, zajęcia z wykorzystaniem nowych technologii są znacznie ciekawsze; dają zarówno dzieciom, jak i nauczycielom, dużo radości i satysfakcji. Warsztaty przygotowały i przeprowadziły Lucyna Pocobiej i Iwona Giergielewicz.

(R.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

KtośKtoś

0 0

Rynek już teraz jest przepełniony początkującymi programistami. Firmy jeśli wystawiają oferty pracy dla młodszych i stażystów z reguły wymagają już jakiegokolwiek doświadczenia w programowaniu jak i znajomością pewnego wachlarza technologii, który z dnia na dzień się poszerza.

Taki młody jak połknie bakcyla na programowanie to potem będzie musiał rywalizować z innymi dzieciakami by dostać wymarzoną posadę w dorosłym życiu pod warunkiem, że mu się to nie znudzi. I nie każdy nauczy się dobrze znosić porażki w przypadku nie dostania wymarzonej pracy.

Chociaż zanim taki młody wejdzie na rynek pracy to już zapotrzebowanie na programistów może dawno przeminąć i będzie trzeba się uczyć innej działki by mieć za co przeżyć.

11:47, 27.01.2018
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%