„Fakt” opisuje pobicie, do którego doszło w pobliżu wejherowskiej Samochodówki. 18-latek został brutalnie pobity przez kolegę z klasy.
Z relacji dziennikarzy popularnego tytułu wynika, że w pierwszej połowie ubiegłego roku między nastolatkami doszło do nieporozumienia. Ojciec pobitego chłopaka w „Fakcie” zapewnia, że wszystko zaczęło się na lekcji matematyki. - Tego dnia mój syn źle się czuł i siedział na zajęciach z opuszczoną głową. Nagle ten drugi chłopak dwukrotnie uderzył go książką w głowę. Syn się zdenerwował i oddał mu – relacjonuje mężczyzna.
Incydent w klasie zakończył się "ustawką" pod szkołą. 18-latek szybko został powalony na ziemię, gdzie znacznie bardziej rosły kolega okładał go po całym ciele aż do momentu, gdy ten przestał się poruszać.
Z informacji dyrektor PZS nr 4 w Wejherowie wynika, że za uczniami udał się nauczyciel dyżurny. Gdy mężczyzna dotarł na miejsce „ustawki”, było już jednak po bójce. Na miejsce wezwane zostało pogotowie, policja i dyrekcja placówki.
Badania przeprowadzone w szpitalu wykazały, że pobity nastolatek ma wstrząśnienie mózgu, pęknięcie czaszki i wstrząśnięcie siatkówki oka. Z informacji ojca ucznia wynika, że jego synowi nadal doskwierają obrażenia.
Brutalne pobicie miało się również odbić na psychice nastolatka, który w konsekwencji trafił do szpitala, wpadł w depresję, a z powodu nieobecności nie skończył szkoły. Sprawa trafiła do sądu, który nakazał sprawcy zapłacić 1 tys. zł grzywny. Poszkodowany odwołał się jednak od wyroku do Sądu Okręgowego w Gdańsku. Niebawem sprawa ponownie trafi na wokandę.
Z całym artykułem, który opublikowany został pod koniec ubiegłego tygodnia, można zapoznać się tutaj.
0
0
0
0
0
0
czytelniczka11:48, 12.02.2018
Gdzie jest imię, nazwisko i morda tego bandyty?
Gdzie są rodzice tego bandyty? - bo to przecież oni wychowali takiego zwyrodnialca, z którego nie wiadomo co wyrośnie, prawda? a może uważali, że to szkoła powinna go wychować?
I jeszcze jedno: skoro bandyta ma 18 lat to rozumiem, że sądzony będzie jak każdy dorosły przestępca, prawda? 11:48, 12.02.2018
czytelniczka11:53, 12.02.2018
Jeden tysiąc złotych odszkodowania!?
Proszę Wysokiego Sądu, proszę sobie wyobrazić, że to syn Wysokiego Sądu został tam skopany, pobity - łatwo sobie to wyobrazić, prawda? I co wtedy...?
Sprawa w sądzie cywilnym, zażądać kwoty, która powali bandziora na kolana, a jak nie ma pieniędzy ( no bo i skąd może mieć ), to sprzątanie miasta: deptak, park, Plac Wejhera, z tabliczką na szyi z której każdy może się dowiedzieć, za co ów bohater został "wyróżniony".
Zapewniam, że szybko skończy się jego bohaterstwo, bo nic tak nie działa jak wstyd i podcięcie nogi owym bohaterom. 11:53, 12.02.2018
Cichy13:27, 12.02.2018
Bandyta, przestępca, co jeszcze wymyslicie... Gdzie te czasy gdy "ustawka" za szkołą kończyła sie chwile po jej rozpoczęciu. Bez żadnej policji, nikt nie wiedział o niczym z ciała pedagogicznego... Całe to bezstresowe wychowywanie... Żenada 13:27, 12.02.2018
Milena13:54, 12.02.2018
Straszna sprawa a może by przyjrzeć się szkole.bardzo często nauczyciele bagatelizuja początki agresji pośród młodzieży.,udają,że problem nie istnieje.PRZEDE WSZYSTKIM SKONTROLOWAĆ JAKĄ POMOC ZAOFEROWALI CHLOPCU,KTÓRY NIE UKOŃCZYŁ SZKOŁY. PROPOZYCJE INDYWIDUALNEGO TOKU NAUCZANIA BĄDŹ ODMOWY RODZICÓW MUSZĄ BYĆ NA NOŚNIKACH TRWAALYCH.bylo tak -szkoła pozbyla się obu i spoko 13:54, 12.02.2018
adam14:08, 12.02.2018
A ja się dziwię ojcu, który po takim czasie udostępnia to wideo. Chłopak podobno w depresji, raczej mu to nie pomoże... 14:08, 12.02.2018
Internauta13:46, 13.02.2018
Ta jego depresja to przyszła chyba razem z pełnoletnością. 13:46, 13.02.2018
czytelniczka22:13, 12.02.2018
Tak, bandyta.
Tak, przestępca.
Ustawka za szkołą?
A może teraz ustawka w parku, gdzie np Ciebie złapią i skopią, aż pęknie Tobie nos, czaszka, aż wybiją Tobie oko - pt, taka tam niewinna wszak ustawka, nieprawdaż?
Waż słowa Cichy, bo następnym razem możesz to być Ty, Twoje dziecko, Twoja matka, Twoja żona, kochanka czy dziewczyna - i co wtedy? Wtedy mój drogi Cichy punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Więc bandyta.
Więc przestępca.
I tak jak bandyta i przestępca powinien być karany. 22:13, 12.02.2018
Internauta13:45, 13.02.2018
To jest opis zdarzeń według ojca pobitego chłopaka. Dlaczego nie ma wypowiedzi drugiej strony? Na przykład ówczesnych kolegów i koleżanek ze szkoły. 13:45, 13.02.2018
max21:51, 14.02.2018
1 tyś śmiech 25 tyś min to by zapamiętał 21:51, 14.02.2018
3 0
tak tylko, że to było kilka strzałów po mordzie i wszyscy rozchodzili się do domu, nikt nikomu nie skakał po głowie do nieprzytomności 17:02, 12.02.2018
0 0
Palancie inaczej byś kwiczał, gdyby to tyczyło się ciebie albo dziecka (którego nie posiadasz lub tak samo wychowujesz - na BANDYTĘ - bo tym czymś jest ten gnojek). 15:28, 15.02.2018