Wprawdzie nie chodzi tu o żadne bicie rekordów, tylko o bezinteresowną pomoc, ale nie da się ukryć, że im więcej pieniędzy uda się zebrać, tym więcej osób może z tej pomocy skorzystać. A w tym roku kwota zebrana w ramach Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jest imponująca.
Już od 27 lat Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zbiera pieniądze, za które kupowany jest sprzęt dla szpitali. Praktycznie w każdej placówce medycznej znajduje się aparatura medyczna z charakterystycznym, czerwonym serduszkiem. Akcja co roku organizowana jest z ogromnym rozmachem – pieniądze zbierane są nie tylko w Polsce, ale także za granicą. W tym roku łączna kwota, zebrana przez te lata, przekroczyła miliard złotych!
Także w powiecie wejherowskim działały sztaby WOŚP. Ile pieniędzy udało się uzbierać? Z ostatnich posumowań wynika, że mieszkańcy powiatu okazali się wyjątkową hojnością i chętnie wspierali fundację Jurka Owsiaka.
Sztab w Wejherowie zebrał niemal 93,5 tys. zł, Rumia - ponad 92 tys. zł, w Redzie było to 60 tys. zł (nie licząc walut obcych). Z kolei w Luzinie jest to ponad 63 tys. zł, w Choczewie – ponad 27 tys. zł, w Szemudzie – ponad 25,2 tys zł (oraz waluty obce), w Łęczycach ponad 12 tys. zł, zaś w gminie Wejherowo – ponad 43,5 tys. zł.
Finał WOŚP, który odbył się w minioną niedzielę, byłby z pewnością jednym z najradośniejszych dni w tym roku, gdyby nie tragiczne wydarzenia, do jakich doszło w Gdańsku. Brutalne zabójstwo Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska, niestety rzuciło cień na ten dzień... W całej Polsce do soboty trwa żałoba.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz