Setki osób towarzyszyły w ostatniej drodze zmarłemu niedawno Księdzu Prałatowi Zygmuntowi Malińskiemu. Ksiądz został pochowany na cmentarzu w Wejherowie Śmiechowie.

Pogrzeb odbył się w środę. Pierwszego proboszcza wejherowskiej parafii pw. NMP Królowej Polski i budowniczego kościoła żegnały tłumy – rodzina, księża, przedstawiciele władz samorządowych i parafianie. Świątynia, w której odprawiono mszę świętą i uroczystości pogrzebowe, była wypełniona po brzegi. We mszy uczestniczyło dwóch biskupów - Sławoj Głódź, metropolita gdański i Wiesław Szlachetka.

- Ksiądz Zygmunt był kapłanem wielkiego formatu, zatroskanym o każdego człowieka – wspominali zmarłego podczas mszy żałobnej przedstawiciele wspólnoty parafialnej. - Pozostanie na zawsze w naszych sercach i w naszej modlitewnej pamięci.

- Pełni smutku żegnamy Cię dziś we wdzięcznym milczeniu - dodała Gabriela Lisius, starosta wejherowski. - Także i ja żegnam Cię osobiście, ale także powagą urzędu starosty wejherowskiego. Księże Zygmuncie, to Twoim dziełem jest wejherowska wspólnota parafialna, potrafiłeś łączyć ludzi. Twoim dziełem jest też ta piękna świątynia, którą przez lata wznosiłeś i wyposażyłeś. Dziękujemy za to i nie zapomnimy o Twoich zasługach dla całej społeczności.

Po mszy i nabożeństwie żałobnym zebrani towarzyszyli Księdzu Zygmuntowi w ostatniej drodze do miejsca wiecznego spoczynku. Proboszcz został pochowany na wejherowskim cmentarzu przy ul. ks. Roszczynialskiego.