Sześć zarzutów poświadczenia nieprawdy w oświadczeniach majątkowych usłyszał w prokuraturze marszałek województwa pomorskiego. Śledztwo wszczęto po kontroli oświadczeń majątkowych przeprowadzonej przez agentów CBA.
Funkcjonariusze gdańskiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego kontrolę w zakresie prawidłowości i prawdziwości oświadczeń majątkowych złożonych w latach 2013-2017 przez marszałka województwa pomorskiego przeprowadzili w okresie od połowy maja 2017 roku do połowy lutego 2018 roku.
- W związku z wynikami kontroli Biuro skierowało zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa podania nieprawdy w złożonych oświadczeniach majątkowych – informują przedstawiciele Wydziału Komunikacji Społecznej Centralnego Biura Antykorupcyjnego. - Dziś w Prokuraturze Okręgowej w Gdańsku marszałek usłyszał zarzuty.
W wyniku czynności przeprowadzonych w ramach powyższego śledztwa marszałkowi postawiono w sumie sześć zarzutów związanych ze złożeniem fałszywych oświadczeń majątkowych za lata 2013-2016. Marszałek nie ujawnił między innymi posiadanych zasobów pieniężnych, nieruchomości gruntowej, czy też zasiadania w radzie nadzorczej fundacji prowadzącej działalność gospodarczą.
- Zarzuty te, w mojej ocenie, nie bez przyczyny pojawiają się właśnie teraz, tuż przed startem kampanii wyborczej – przekonuje marszałek województwa pomorskiego. - Przypomnę, że w czerwcu ubiegłego roku odmówiłem podpisania protokołu CBA po kontroli moich oświadczeń majątkowych, która rozpoczęła się ponad dwa lata temu. Protokół wskazywał sześć rzekomych nieprawidłowości. Z tymi nieprawidłowościami się nie zgodziłem, złożyłem obszerne wyjaśnienia, a ponieważ nie zostały one uwzględnione przez funkcjonariuszy odmówiłem podpisania protokołu.
Z pełnym stanowiskiem marszałka województwa pomorskiego można zapoznać się tutaj. Do sprawy wrócimy niebawem.
[ALERT]1562672641769[/ALERT]
przed wyborami15:22, 09.07.2019
przystawiają PIStolet do głowy 15:22, 09.07.2019
Maniek18:29, 09.07.2019
Zazdroszczę mu. Może i ja mam jakieś mieszkanie albo duże zasoby pieniężne o których nie pamiętam........ nie, jednak nie mam. Przypadek? Nie sądze.... 18:29, 09.07.2019
Zabrać09:05, 10.07.2019
Skonfiskować wszystko czego nie zgłosił, zakaz pracy na stanowiskach urzędowych dożywotnio i do pracy za najniższą krajową. 09:05, 10.07.2019
Kama07:32, 11.07.2019
Ale to świadczy, że nie mają się do czego przyczepić w sprawach urzędowych. To oznacza, że jako marszałek działa wzorowo. A co wyborcę obchodzi, czy jakaś część majątku osobistego jest wpisana lub nie. Podatek i tak jest z tego zapłacony, więc chodzi tylko o wiedzę publiczną. 07:32, 11.07.2019
piki23:28, 11.07.2019
Wybory za niedługo ,więc i zatrzymań pod publiczkę przybędzie. Po wyborach okaże się ,że dowodów brak lub umorzone ,ale co z tego ,skoro "swój" już na odpowiednim stołku siedzi .Było podobnie za poprzedniego reżimu ,jest i teraz -spoko ,przeżyjemy 23:28, 11.07.2019
poko03:07, 13.07.2019
Zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
greg22:24, 15.07.2019
A co tam u łapówkarza ze Srebrnej, wszystko ok. Dworczyk zapomniał wpisać 100 tys., premier roluje wszystkich z żona. Kabaretowe państwo i wielu im ufa. Róbcie dalej, obudzicie się z ręką w nocniku 22:24, 15.07.2019
piki13:14, 15.07.2019
2 0
Pamiętasz gdy prezes PIS nie zgłosił pożyczki zaciągniętej prywatnie od koleżanki swojej matki? Jesli mierzymy tą samą miarą -a to nakazuje uczciwość- to prezes bye bye powinno być .Do tego pożyczkę należy zgłosić na odp druku i uiścić podatek 2% ... 13:14, 15.07.2019