Zamknij

13 procent różnicy. Według sondaży niemal po równo

10:45, 30.06.2020 R.K Aktualizacja: 19:34, 30.06.2020
Skomentuj

Poznaliśmy ostateczne wyniki I tury wyborów prezydenckich. Różnica między kandydatami, którzy zajęli dwa pierwsze miejsca, wyniosła minimalnie powyżej 13 procent. Według sondaży w II turze obydwaj kandydaci mają praktycznie równe szanse.

Państwowa Komisja Wyborcza podała ostateczne wyniki głosowania, po przeliczeniu głosów ze wszystkich Obwodowych Komisji Wyborczych.

Duda kontra Trzaskowski

Andrzej Duda uzyskał 43,50 proc. głosów, Rafał Trzaskowski zdobył natomiast 30,46 proc. poparcie.

Na kolejnych miejscach znaleźli się Szymon Hołownia (kandydat niezależny), który ostatecznie uzyskał 13,87 proc. głosów, kandydat Konfederacji Krzysztof Bosak, który zebrał 6,78 proc. poparcia, Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL - 2,36 proc. głosów, Robert Biedroń z Lewicy - 2,22 proc.

Pozostali kandydaci zdobyli poniżej 1 proc. głosów. Stanisław Żółtek - 0,23 proc., Marek Jakubiak - 0,17 proc., Paweł Tanajno - 0,14 proc., Waldemar Witkowski - 0,14 proc. i Mirosław Piotrowski - 0,11 proc.

W drugiej turze zmierzą się ze sobą Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski. Ostatecznie wybierzemy prezydenta Polski w niedzielę, 12 lipca.

Rekordowa frekwencja

Frekwencja w niedzielnych wyborach na prezydenta wyniosła 64,51 proc. i była najwyższa od czasu wyborów prezydenckich w 1995 r. roku, kiedy to o fotel głowy państwa walczyli Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski. Wówczas frekwencja w I turze wyniosła 64,70 proc., a II turze – 68,23 proc.

Uprawnionych do głosowania w niedzielnych wyborach było 30 mln 204 tys. 684 osoby. Karty do głosowania wydano 19 mln 26 tys. 600 osobom. Głosujących przez pełnomocnika było 16 tys. 854, a liczba wyborców głosujących na podstawie zaświadczenia o prawie do głosowania wyniosła 216 tys. 557 osób.

Pakiety wyborcze wysłano 536 tys. 821 osobom, zaś koperty zwrotne otrzymano od 483 tys. 898 osób. Łączna liczba kart do głosowania wyjętych z urny wyniosła 19 mln 486 tys. 860. Z tego nieważne karty to 3,1 tys.

Liczba głosów ważnych wyniosła 19 mln 425 tys. 459, czyli 99,7 proc. Liczba głosów nieważnych wyniosła 58 tys. 301, czyli 0,3 proc.

Dwa tygodnie kampanii

Od razu po zakończeniu niedzielnego głosowania, tuż po godz. 21.00 (gdy tylko lokale wyborcze zostały zamknięte) zakończyła się cisza wyborcza. Kandydaci, którzy dostali się do drugiej tury, niemal natychmiast rozpoczęli kampanię wyborczą. Udali się na wieczorne spotkania z mieszkańcami.

Z pewnością najbliższe niespełna dwa tygodnie trwania kampanii wyborczej będą ciekawe. Kandydaci będą bowiem walczyć dosłownie o każdy głos. W szczególności o głosy Szymona Hołowni i Krzysztofa Bosaka, bo to oni zajęli kolejne miejsca w wyścigu o fotel głowy państwa. A sondaże pokazują, że obydwaj kandydaci mają praktycznie równe szanse. Według badań opinii publicznej różnice są symboliczne i sięgają zaledwie 2 procent. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że ok. 10 proc. respondentów na pytanie, na kogo zagłosują, odpowiadali, że jeszcze się nie zdecydowali. I ta grupa może ostatecznie rozstrzygnąć wynik wyborów.

W jednym z sondaży 45,4 procent badanych stwierdziło, że w II turze oddałoby głos na Andrzeja Dudę, z kolei poparcie dla Rafała Trzaskowskiego zadeklarowało 44,7 procent ankietowanych.

Inny sondaż podaje następujące statystyki: 50,9 proc. - Andrzej Duda, 49,1 proc. - Rafał Trzaskowski. Ale tu uwaga – w danych nie ma uwzględnionych osób, które jeszcze nie podjęły decyzji.

A zatem jeszcze wszystko się może wydarzyć. Przed nami ciekawy i z pewnością emocjonujący czas przedwyborczy. Rozstrzygnięcie – w niedzielę, 12 lipca.

(R.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%