Kolejny oddział wejherowskiego szpitala zamknięty dla nowych pacjentów. Koronawirus potwierdzony u kolejnego pacjenta.
W związku ze stwierdzeniem zakażeniem COVID-19 u jednego z pacjentów Oddziału Chorób Wewnętrznych w Szpitalu Specjalistycznym w Wejherowie, od dzisiaj przez najbliższy tydzień wstrzymano przyjęcia pacjentów na ten oddział szpitalny - poinformowali przedstawiciele wejherowskiego szpitala na profilu w mediach społecznościowych. - W ramach Szpitali Pomorskich, pacjenci wymagający hospitalizacji będą kierowani do oddziałów internistycznych w ramach spółki. Obecnie trwa postępowanie epidemiologiczne. Wszystkie te osoby, które miały kontakt z pacjentem, przejdą w najbliższym czasie testy na obecność koronawirusa.
Gość21:06, 09.08.2020
A czemu nie dopiszą państwo "i zostaną poddani kwarantannie"? Bo może tak nie będzie..... Może tylko testy zrobią które g... dadzą bo za 14 dni ktoś dostanie objawy! I po zaraża kolejne osoby.... 21:06, 09.08.2020
Piel05:03, 10.08.2020
A dlaczego w tej samej spółce tylko w innym szpitalu-Szpital a Paulo w Gdyni nie zamknęli w minionym tygodniu oddziału kardiologii,ponieważ był zakażony?????W ostatnim czasie również pielegniarka na neurologii i młoda osoba na dziecięcym,ktora z oddziału rowniez2 była przewieziona do zakaznego...
Dlaczego o tym fakcie nie była poinformowana opinia publiczna i oddziały w tych przypadkach nie były zamknięte???? 05:03, 10.08.2020
pisk12:45, 21.08.2020
0 0
Nie ma kwarantanny.Żona miała kontakt z zakażoną osobą jak i reszta personelu .I tylko czekać miały tydzień na test.W tym czasie normalnie do pracy kazali chodzić .Przez ten czas to już mogły zostać zakażone setki osób .Po tygodniu wyszło że jedna jest zakażona. 12:45, 21.08.2020