Zamknij

Rumia po raz kolejny pobiegnie Tropem Wilczym

10:32, 12.02.2019 źródło: UM Rumia Aktualizacja: 14:46, 12.02.2019
Skomentuj

Za niespełna trzy tygodnie w ponad 360 miastach odbędzie się siódma edycja Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych – Tropem Wilczym. Wydarzenie, które jest swoistym hołdem dla żołnierzy polskiego podziemia antykomunistycznego i antysowieckiego, zagości także w Rumi. Trwają zapisy.

Celem przedsięwzięcia jest przede wszystkim upamiętnienie Polaków, którzy zapisali się na kartach historii w latach 1944-1963 w obrębie przedwojennych granic RP, a także propagowanie biegania jako optymalnej formy aktywności fizycznej. Długość trasy co roku wynosi 1963 metry. Dystans związany jest z datą śmierci ostatniego Żołnierza Wyklętego. Zmieniają się natomiast sylwetki Polaków, których biografie są upowszechniane w ramach projektu. W tym roku wspomniane będą następujące postacie: Jerzy Stawski (kapitan Wojska Polskiego i Konspiracyjnego Wojska Polskiego), Władysław „Siła” Nowicki (żołnierz Armii Krajowej oraz Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”), Barbara Otwinowska (sanitariuszka i łączniczka AK), Antoni Heda (dowódca oddziałów partyzanckich ZWZ i AK), Leon Lech Breynar (Paweł Jasienica, oficer Armii Krajowej) oraz Stanisława Rachwałowa (wywiadowczyni polskiej konspiracji).

Bieg odbędzie się 3 marca. Uczestnicy wystartują o godzinie 12:05 spod Ronda Armii Krajowej, a zakończą rywalizację przy hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Na każdą osobę, która ukończy bieg czekać będzie pamiątkowy medal oraz ciepły posiłek.

Lista uczestników ograniczona jest do 650 osób. Pobiec może każdy, kto opłaci wpisowe w wysokości 20 złotych – bez względu na wiek. Pakiet startowy obejmuje m.in. koszulkę przedstawiającą jedną z upamiętnianych postaci. Elektroniczne zapisy prowadzone są do 25 lutego.

Organizatorami wydarzenia są: MOSiR Rumia, Urząd Miasta Rumi, SALOS Rumia, Fundacja Wolność i Demokracja oraz The North Event. Honorowy patronat nad biegiem objął przewodniczący Rady Miejskiej Rumi - Ariel Sinicki.

(źródło: UM Rumia)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

PIKIPIKI

1 0

A potem bieg ich ofiar?

? październik 1942, Lasy Kraśnickie ? oddział Narodowej Organizacji Wojskowej, który wszedł później w skład kraśnickiego NSZ wymordował 40 Żydów zbiegłych z obozu na Lipowej w Lublinie. Żydzi ukrywający się w bunkrach będący byłymi żołnierzami Wojska Polskiego zostali obrzucani granatami. (Dariusz Libionka, Narodowa Organizacja Wojskowa i Narodowe Siły Zbrojne wobec Żydów pod Kraśnikiem ? korekta obrazu, w: Zagłada Żydów. Studia i Materiały R. 2011, nr. 7; Warszawa 2011)

? okres roku szkolnego 1942/43, Zakrzówek ? Stanisław Szwaja, lat 18, uczeń Szkoły Spółdzielczej ZSS Społem zamordowany we własnym domu na oczach matki i siostry przy użyciu noży przez bojówkę NSZ. (Zofia Olszakowska, Maly skrawek wolnej Polski, Warszawa 2007)

? 1943, Miechów ? Żołnierz GL PPS WRN, robotnik Stanisław Noga został znaleziony martwy w stawie w Makocicach. NSZ-towcy torturowali go, żądając wskazania jego komendy i miejsca gdzie jest schowana broń. (Wspomnienia Stanisława Kowalczyka w: Polska Partia Socjalistyczna w latach wojny i okupacji 1939 ? 45, Warszawa 1995)

? 1943, Staszowo ? oddział NSZ Wiktora Sytego ?Lisa? zaatakował dwa gospodarstwa. Z jednego wyciągnięto 4 Żydów, których rozstrzelano w drugim znaleziono rodziców z trzyletnim dzieckiem. Rodzice zginęli uciekając, dziecko nie wiadomo. (ZARYS KRAJOBRAZU. Wieś polska wobec zagłady Żydów 1942?1945, Warszawa 2011)

itd itd 19:16, 12.02.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%