Salwy armatnie w 363 rocznicę śmierci

Mieszkańcy Wejherowa uroczyście obchodzili 363 rocznicę śmierci założyciela miasta Jakuba Wejhera. Wystrzelono salwy honorowe z armat i karabinów Bractwa Rycerskiego oraz złożono kwiaty pod jego pomnikiem.

Uroczystość rozpoczęła się zbiórką pocztów sztandarowych na placu przykościelnym i złożeniem kwiatów w krypcie grobowej rodziny Wejherów przez władze samorządowe. Mszę świętą w kościele św. Anny w intencji założyciela miasta odprawił dziekan dekanatu wejherowskiego ks. Daniel Nowak.

-Moment oddania hołdu szczątkom Jakuba Wejhera jest przeżyciem niezwykłym bo w mieście, które sam założył i na ziemi, którą sam wybrał dla nas – mówi ks. Daniel Nowak. - Szkoda, że Wielki Mąż Ziemi Kaszubskiej w stosunkowo młodym wieku musiał pożegnać się z tym światem. Teraz możemy po katolicku wypełniać Jego testament.

Dalsza część uroczystości odbyła się na miejskim rynku. Zebranych powitał prezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego Mirosław Gaffka.

-Dzisiejszy dzień jest bardzo ważny w historii naszego miasta, gdyż oddajemy hołd założycielowi. - Co więcej, w dowód wdzięczności za wielkość dokonań mieszkańcy ufundowali pomnik, z którego Jakub Wejher spogląda na miasto i towarzyszy nam w życiu codziennym – dodaje prezes Mirosław Gaffka.

Przemówienie wygłosił również zastępca prezydenta miasta. Następnie delegacje władz państwowych i samorządowych z powiatu wejherowskiego i puckiego, a także liczne instytucje i stowarzyszenia złożyły wiązanki kwiatów pod pomnikiem. Bractwo Rycerskie wystrzeliło salwy honorowe z armat i karabinów, a oprawę muzyczną zapewniła orkiestra dęta Gminy Wejherowo.

Zdjęcia w Fotogalerii.