Dzieło to jest wynikiem pracy Artura Wyszeckiego i Tomasza Morka, którzy z dnia na dzień dopełniają swoja pracę. Fresk powstaje w technice sgraffito.
- Idea tego obrazu jest taka, że Kaszub gra, a świat wokół niego tańczy. - mówi główny wykonawca, Artur Wyszecki.
Wszystko to, co znajduje się wokół akordeonisty, a są to: stworzenia morskie czy tulipany z haftów kaszubskich są pod wpływem jego muzyki i tańczą razem z nim, tłumaczą artyści. Jak dodaje Artur Wyszecki, po rewitalizacji całej ulicy Kopernika, wraz z budową niewielkiego parkingu, przy skrzyżowaniu ulic widniała nieciekawie prezentująca się pusta ściana widoczna od strony torów kolejowych. Stąd też narodził się pomysł by tą zwykłą ścianę przyozdobić. Propozycję przedstawili wejherowscy artyści, a pomysł ten zaakceptowali włodarze miasta.
- Ta prezencja nie jest muralem jak niektórzy próbują go określać, ale freskiem na świeżym tynku, czyli z włoska sgraffito (graffiare – drapać). – dodaje Artur Wyszecki.
Na ścianę nałożone są dwie warstwy tynku – ciemna i jasna, które następnie się skrobie wydobywając zaplanowany rysunek, który będzie później kolorowany. Jest to bardzo trwała technika, co potwierdza fresk wykonany na ścianie budynku przy ul. Wałowej, który nie stracił barw, podobnie jak fresk na budynku przy ul. Dworcowej wykonany ponad 30 lat temu.
Artystów wykonujących fresk – Artura Wyszeckiego i Tomasza Morka, cieszy że mieszkańcy interesują się wykonywaną pracą i chwalą pomysł na plastyczne zagospodarowanie tej ściany, która będzie widoczna z okien pociągów.
Źródło: UM Wejherowo
fot. GWE24
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz