Zamknij

Błonie Janowskie znowu czyste

14:45, 09.05.2022 M. F. Aktualizacja: 12:22, 10.05.2022
Skomentuj fot. UM Rumia fot. UM Rumia

Do akcji społecznej zgłosili się chętni wolontariusze by posprzątać notorycznie zaśmiecane tereny zielone w Rumi. Zebrane odpady zapełniły kilkanaście worków.

Błonie Janowskie to niezagospodarowany teren zielony, znajdujący się między ulicami Gdańską i Pomorską w Rumi Janowie. Jest to często odwiedzany teren przez lokalną społeczność, jednak niektórzy spacerowicze pozostawiają po sobie śmieci. Teren ten jest interwencyjnie sprzątany przez miejskie służby komunalne, ale odpady wciąż się pojawiają.

Ogromne podziękowania dla wszystkich uczestników akcji, a szczególne dla naszych gości z Ukrainy, którzy zgłosili się do pomocy. Znalezione skarby to jak zwykle butelki i pety, ale trafił się też kołpak, koc, ponton, a nawet banknot 50-złotowy. Cały czas nie mogę zrozumieć, dlaczego złośliwość śmiecących jest tak ogromna. Czemu rzucając butelki, nie zostawią ich przy ścieżce? Wrzucenie ich w krzaki czy pod drzewa tylko utrudnia nam ich wydobycie. Włosy plączą się w gałęzie, można też zaliczyć zadrapania twarzy i rąk – mówi radna Liliana Bareła-Palczewska, organizatorka akcji. – Liczymy na naszą straż miejską. Poprosimy komendanta, aby zaplanował w najbliższym czasie zintensyfikowanie patroli na tym terenie. Apeluję też do mieszkańców: jeśli widzicie osoby pozostawiające śmieci, nie obawiajcie się zwrócić im uwagę. Niech nie myślą, że są anonimowi. Niech wiedzą, że są widoczni – podkreśla.

Urząd Miasta Rumi planuje zagospodarowanie i aktywizacje Błoni Janowskich, gdzie powstanie przestań przeznaczona do szeroko pojętej rekreacji. Jedną z pewniejszych informacji jest to, że na tym obszarze powstaną ścieżki techniczne PEWIK Gdynia, z których będą mogli korzystać spacerowicze.

Źródło: UM Rumia

fot. UM Rumia

(M. F.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%