Nietypowa akcja strażaków ochotników w miejscowości Kierzkowo. Uratowali psa, pod którym załamał się lód.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godz. 17. Strażacy z Choczewa zostali zadysponowani do psa, który był uwięziony w stawie. Gdy przybyli na miejsce zdarzenia, zastali wyczerpanego labradora, pod którym załamał się lód. Wokół akwenu nerwowo biegał drugi pies.
Z relacji OSP Choczewo wynika, że wycieńczony pies znajdował się około 4 metrów od brzegu. Jego głowa i przednie łapy leżały na lodzie, a pozostała część tułowia znajdowała się w wodzie. Zwierzę nie miało sił, aby samodzielnie wyjść z wody.
Działania przybyłego zastępu polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i wyciągnięciu wyczerpanego czworonoga ze stawu. Akcja zakończyła się sukcesem, a oba psy trafiły do kojca, znajdującego się na pobliskiej posesji, gdzie oczekiwały na przyjazd pracowników schroniska.
Ze szczegółami nietypowej akcji ratowniczej można zapoznać się tutaj.
ji10:03, 13.02.2018
0 0
To super ze uratowali pieska brawo 10:03, 13.02.2018