37-latka została poszkodowana w wyniku wypadku, do którego doszło na ul. Sucharskiego w Wejherowie. Pieszą potrącił kierowca samochodu marki Volkswagen Passat.
Do zdarzenia doszło w środę przed godz. 16. Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że 69-letni kierowca najprawdopodobniej nie ustąpił pierwszeństwa pieszej, która przechodziła przez przejście dla pieszych, w wyniku czego doszło do potrącenia.
Ranna 37-latka została przetransportowana do szpitala. Zarówno kierowca, jak i piesza, poddani zostali badaniu trzeźwości. Oboje byli trzeźwi. 69-letniemu kierowcy policjanci zatrzymali prawo jazdy.
W związku z wypadkiem policjanci apelują do kierowców i pieszych o ostrożność oraz zachowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa.
[ALERT]1578579193199[/ALERT]
KUBUSS22:12, 09.01.2020
Jest to jedno z najniebezpieczniejszych przejść dla pieszych w Wejherowie. Obowiązkowo powinna być tam sygnalizacja na przycisk. 22:12, 09.01.2020
Edek23:43, 09.01.2020
Taaa szczególnie że jedno auto się zatrzymuje a dziadek z naprzeciwka potrąca 23:43, 09.01.2020
UWAŻAC13:33, 10.01.2020
niektórzy piesi uważają a inni wchodzą prosto pod koła tak jest w Rumi na na ul. Dąbrowskiego 13:33, 10.01.2020
edek22:18, 10.01.2020
a tutaj było tak, że jeden kierowca ustąpił pieszej i stanął a drugi z naprzeciwka ją potrącił - sytuacja chyba jasna 22:18, 10.01.2020
Wsciekly16:41, 11.01.2020
Powinno się nie dopuszczać do ruchu drogowego taki *%#)!& 16:41, 11.01.2020
ot On22:05, 18.01.2020
czas jesienno-zimowo-wiosenny, ciemno i głucho aż tu nagle huk, ciemne ubrania, ponura aura i wypadek gotowy. Czy to Wejherowo czy Rumia jeden podstawowy błąd to marne oswietlenie i brak doświetlenia przejść. Latarnie i jadący z drugiej strony oślepiają a przejścia są ciemne. Może ktoś w koncu sie nad tym pochyli? 22:05, 18.01.2020
błazen22:59, 09.01.2020
12 2
Mózg sobie kup na przycisk może się włączy . Przez masowe *%#)!& gówna w mediach piesi uważają że są nieśmiertelni, nie nawiązuje tutaj do przepisów ruchu drogowego, tylko życiowego. mam 26 lat jestem młody i powinienem mieć w dupie świat i nie ogladać się za siebie. Jednakże wiem jak jeżdżę, wiem jak ludzie na przejściach się zachowują, wiem jak zachowują się kierowcy przed przejściami ( jeżdżę dość sporo , bo do 80 tysięcy rocznie) więc najprostszą dla mnie zasadą jest, dopóki auto z mojej lewej nie stoi , nie wchodzę *%#)!& przejście - bo tu chodzi o moje marne życie, nie ufam kierowcom którzy zredukują do 2 przy przejściu a potem szybką dzidę wystrzela ze az zaciaga kurtkę do tloków, tylko bacznie stoję i czekam az *%#)!& knury dęba staną najlepiej z obu stron. Ludzie na przejściach nie zachowują się jednoznacznie. Czasami Pani Halina spotka Panią Grażynę i *%#)!& sobie od pół godziny o kartoflach z biedronki, po czym nagle jej się przypomni że stała na czerwonej kostce (oznaczającej juz wejscie na przejscie dla niezorientowanych) i *%#)!& się niczym rakiety na iran bo przeciez stała na przejsciu , mimo ze zatamowała ruch 50 samochodom wczesniej które zwalniały, bo myślały że rzekoma ksieżniczka czeka na wolne. Moim zdaniem - zamiast zbędnego *%#)!& gówna typu godzina wychowawcza - od tego jest *%#)!& dom - powinniscie w szkołach od najmłodszego uczyc wychowania do zycia w życiu *%#)!& - ja sobie nawet skarpety nie zaceruje bo na lekcjach plastyki uczyłem się *%#)!& ludzika z kasztanów - na *%#)!& mi on... wolałbym milion razy bardziej potrafić szyć i prasować, przybić gwoździa i *%#)!& znać się na przepisach ruchu od małego 22:59, 09.01.2020