Zamknij

Cudem nie straciła 50 tys. zł

11:40, 12.12.2018 D.D. Aktualizacja: 12:35, 12.12.2018
Skomentuj

Dzięki błyskawicznie podjętym działaniom policjantów z Gdańska, 73-letnia mieszkanka miasta nie straciła ponad 50 tysięcy złotych. Kobieta po tym, jak otrzymała telefon od oszusta podającego się za funkcjonariusza CBŚP, przelała na wskazane numery rachunków łącznie 52 tysiące złotych.

Przestępca powiedział kobiecie o tym, że policjanci właśnie rozbili szajkę oszustów, przy których znaleźli ksero jej dowodu osobistego. Oszust powiedział, że członkowie szajki próbowali trzykrotnie wziąć kredyt na jej dane osobowe. Mężczyzna aby uwiarygodnić siebie polecił zadzwonić na numer 997, aby potwierdzić jego tożsamość.

Kobieta nie rozłączyła skutecznie połączenia, wycisnęła na klawiaturze nr 997 i zaczęła rozmawiać z tym samym mężczyzna, który tym razem powiedział jej, że jest prokuratorem nadzorującym sprawę. Kobieta była pewna, że rozmawia z prokuratorem i zaczęła wykonywać jego polecenia.

Kobieta poszła do banku, w jednym z nich wypłaciła swoje oszczędności i przelała na wskazane przez oszusta konto, następnie w drugim banku zaciągnęła kredyt na 20 tys. zł. na remont mieszkania i również pieniądze przelała na wskazane konto.

Po powrocie do domu i rozmowie z siostrzenicą zorientowała się, że została oszukana. Kobiety pojechały do banku aby cofnąć dyspozycję przelewu, ale uzyskały informację, że dyspozycje zostały wydane a pieniądze zostały przelane. Kobiety zaalarmowały policjantów, którzy natychmiast nawiązali kontakt z przedstawicielami banków i skierowano wnioski do placówek bankowych o zablokowanie przelewów.

Dzięki szybkiej reakcji policjantów pieniądze nie zostały przelane na konta oszustów, a pokrzywdzona 73-latka nie straciła swoich oszczędności.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%