Specjalna komisja badała miejsce, w którym doszło do śmiertelnego wypadku. W Redzie cyklista zderzył się z pieszą. Mężczyzna po kilku dniach zmarł w szpitalu.
Do zdarzenia doszło 22 maja przy rondzie na ul. Gniewowskiej. Funkcjonariusze ustalili, że rowerzysta, który jechał chodnikiem, zderzył się z pieszą, w wyniku czego mężczyzna upadł na chodnik. Cyklista został przetransportowany do szpitala, gdzie po kilku dniach zmarł. Poszkodowana w wyniku majowego wypadku została również piesza, która doznała obrażeń ciała.
W piątek na miejscu wypadku spotkali się policjanci z wejherowskiej drogówki i pionu dochodzeniowo-śledczego, a także strażacy oraz przedstawiciele zarządcy drogi. - Głównym celem spotkania komisji było sprawdzenie poprawności infrastruktury drogowej - wyjaśnia asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy KPP w Wejherowie.
Przypominamy, że spotkanie zespołu, który zajmuje się badaniem przyczyn wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym, to procedura, która uruchamiana jest w momencie, gdy na danej drodze dochodzi do zdarzenia drogowego ze skutkiem śmiertelnym.
[ALERT]1559915197357[/ALERT]
Helena16:07, 07.06.2019
7 4
Przykre to. Współczuję rodzinom. Tak to jest jak rowery jeżdżą między pieszymi lub samochodami. Zróbmy więcej ścieżek rowerowych kosztem ulic i chodników, to na jednej śmierci się nie skończy. 16:07, 07.06.2019
Infrastruktura w Rum16:19, 07.06.2019
7 4
Tak się kończy robienie badziewnych chodników z dopuszczonym ruchem rowerowym, albo kompletny brak dróg rowerowych.
Kierowcy traktują ulicę jak swoją własność zapominając, że droga jest publiczna a miasto wspólne.
Urzędnicy projektujący buble w postaci CPR albo chodników z dopuszczonym ruchem rowerowym powinni wylecieć na kopach z pracy. 16:19, 07.06.2019