Zamknij

Wejherowo pożegnało księdza Lewańczyka

16:28, 07.11.2019 R.K Aktualizacja: 20:15, 07.11.2019
Skomentuj

Rodzina, tłumy wiernych, kapłani i przedstawiciele samorządów uczestniczyli w ostatnim pożegnaniu księdza kanonika Piotra Lewańczyka, proboszcza wejherowskiej parafii.

Po długiej i ciężkiej chorobie w poniedziałek 4 listopada do domu Ojca odszedł ksiądz kan. Piotr Lewańczyk, proboszcz parafii pw. św. Karola Boromeusza w Wejherowie. Ostatni okres swojego życia spędził w hospicjum.

Ksiądz Piotr Lewańczyk święcenia kapłańskie przyjął 21 maja 1994 roku. Był magistrem teologii. Funkcję proboszcza parafii św. Karola Boromeusza w Wejherowie pełnił od 2 lutego 2017 roku. W tym roku świętował 25-lecie posługi kapłańskiej.

Wierni wspominają go jako wspaniałego człowieka, który starał się wszystkich zjednoczyć.

- Człowiek, który odszedł, zbudował prawdziwy Kościół w tej młodej parafii – napisał w komentarzu na naszym portalu GWE24.pl jeden z Czytelników. - Dla Niego liczyli się ludzie, nie poklask.

Uroczystości pożegnania księdza trwały trzy dni. We wtorek wystawiono księgę kondolencyjną i odprawiono mszę św. oraz odmówiono różaniec w intencji zmarłego. Dzień później wprowadzono trumnę do kościoła i Kornka do Miłosierdzia Bożego, oraz przez cały dzień odprawiano msze święte oraz odmawiano różaniec.

Pogrzeb odbył się w czwartek. Poprzedzony był różańcem i mszą świętą, przewodniczył jej metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź. Później kondukt żałobny udał się na cmentarz w Wejherowie Śmiechowie. W uroczystościach wzięły udział setki wejherowian, żegnających zmarłego księdza.

(R.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

Marek BabarowskiMarek Babarowski

8 2

Nawet nie miałem cienia wątpliwości, że zmarły nie zostanie wciśnięty w między groby zwykłych szarych wejherowian jak to się dzieje w górnej części cmentarza gdzie z braku miejsca grób zachodzi na grób i dociskany grobem w skandaliczny sposób. Władze miasta problemu już nie widzą, bo przecież zwłoki są chowane i nikt już nie marudzi. Prałat - zarządca cmentarza, odpowiedzialny za bałagan jest spokojny, przecież dla niego i kolegów przestronne miejsce przy głównej alei czeka. Księże prałacie, użyję Biblii, za Łk 14:«Jeśli cię kto zaprosi na ucztę, nie zajmuj pierwszego miejsca, by czasem ktoś znakomitszy od ciebie nie był zaproszony przez niego. 9 Wówczas przyjdzie ten, kto was obu zaprosił, i powie ci: "Ustąp temu miejsca!"; i musiałbyś ze wstydem zająć ostatnie miejsce. 10 Lecz gdy będziesz zaproszony, idź i usiądź na ostatnim miejscu. Wtedy przyjdzie gospodarz i powie ci: "Przyjacielu, przesiądź się wyżej!"; i spotka cię zaszczyt wobec wszystkich współbiesiadników. 11 Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony».
Warto czasami po nią czasami sięgnąć, będę o tym przypominał. Amen 21:04, 07.11.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

majkmajk

1 1

Biblia jest dla maluczkich ,dla klechów jest dobra karta kredytowa i pełne konto . 18:41, 10.11.2019


reo

miejscowymiejscowy

1 1

Piekny wymowny tekst. Kk. zawsze byl egoistyczny ,pazerny jak stado wilkow pedzacych na lowy. ? 10:34, 10.11.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%