Ile zapłacisz za edukację Twojego dziecka? Marka Feniko podsumowała informacje o szkolnych wydatkach

Pożyczki na awaryjną sytuację nie należą do rzadkości. Zwłaszcza, jeżeli szkolny tornister, albo podręcznik do przyrody przekroczą zakładany budżet. Jednak w tym roku sytuacja uległa zmianie. Program 500+ i refundacja szkolnych podręczników znacząco poprawiły sytuację polskich rodzin. Taka ocena pojawiła się w najnowszym raporcie CBOS.

Wrześniowa batalia o koszty. Bez pożyczki ani rusz?

Złota polska jesień ma też swoje mroczne strony. Jakie? Szkolne wydatki, które mnożą się bez końca i spędzają sen z powiek rodzicom. Rok szkolny 2017-2018 może jednak przynieść chwilę wytchnienia. Raport CBOS z 2016 roku jednoznacznie wskazuje na ogólną poprawę sytuacji polskich rodzin w tej kwestii. Przeciętna suma, jaką wyłożył z kieszeni rodzic na swoją pociechę, w tym roku wynosi 588 zł. To 85% kwoty z roku ubiegłego.

Przypomnijmy więc, co powinien m.in. wziąć pod uwagę rodzic planując szkolny budżet dziecka:

• Podręczniki – chyba, że ma możliwość refundacji,
• przybory i inne akcesoria szkolne – tornistry, kredki, zeszyty, etc.;
• mundurek lub inny obowiązujący strój,
• inne opłaty: ubezpieczenia, korepetycje, zajęcia dodatkowe, kursy przygotowawcze, kieszonkowe, obiady w szkolnej stołówce itp.

Katalog potrzeb jest z całą pewnością dłuższy. Ta podstawowa lista jest jedynie kompasem. Rodzic, który chce się przygotować i zsumować wydatki na dziecko, znajdzie szereg przydatnych narzędzi. Spora część z nich to poradniki i szablony zestawiające przykładowe koszty.

Zajęcia dodatkowe. Na podium sport

Jak prognozuje CBOS – w tym roku rodzice wydadzą więcej na zajęcia dodatkowe. Średnia wydatków wynosi 532 zł. Choć oczywiście wszystko zależy od indywidualnych potrzeb i ogólnej kondycji finansowej rodziny. Na czele aktywności za które chcą płacić rodzice jest sport. Za co jeszcze przyjdzie im zapłacić? Zacznijmy od tradycyjnych aktywności takich, jak pływanie, gra w piłkę, sztuki walki czy jazda konna. Do tego dochodzą całkiem nowe, modne aktywności fitness: taniec na rurze, joga z chustami czy przeżywający drugą młodość, spinning. Telewizja i kampanie społeczne zachęcają do aktywności sportowej, zwłaszcza dzieci i młodzież. Świadomy rodzic, chce więc stanąć na wysokości zadania. Co, w sytuacji, gdy pomimo wsparcia instytucji nie jest w stanie zapewnić swojemu dziecku tego, czego oczekuje? Czy pożyczki są dobrym rozwiązaniem?

Co można dostać od Państwa?

Według raportu „Koszty wychowania dzieci w Polsce” z 2016 r. – przygotowanego przez Centrum im. Adama Smitha – bezpieczeństwo rodziny i jej utrzymanie utożsamiamy z pracą. Polacy w bardzo małym stopniu liczą na socjalne wsparcie. Co dziś m.in. może otrzymać rodzic, który ma jedno lub więcej dzieci?

• Zasiłek macierzyński – przysługuje ubezpieczonym podczas urlopu macierzyńskiego, tacierzyńskiego i rodzicielskiego.
• Program rodzina 500+ - świadczenie w wysokości 500 zł na dziecko do 18 r. życia. Obowiązują kryteria dochodowe.
• Becikowe. Jednorazowy dodatek z tytułu urodzenia dziecka – 1.000 zł.
• Zasiłek rodzinny (89 zł – do 5 r. życia) i dodatki do zasiłku. Obowiązują kryteria dochodowe.
• Świadczenia opiekuńcze – w przypadku opieki nad dziećmi niepełnosprawnymi. Tu również obowiązują kryteria dochodowe.

Pożyczać, czy nie pożyczać?

Dzieci to inwestycja długoterminowa. Na zwrot kosztów trzeba poczekać, co najmniej kilkanaście lat. Świadomi rodzice wiedzą, że wkład w edukację i rozwój to zapewnienie dziecku lepszego startu w życie. Stąd potrzeba finansowania właśnie takich potrzeb. Pożyczki to rozwiązanie, które nie musi oznaczać zadłużenia i problemów finansowych. Aby uniknąć takiego scenariusza, wystarczy ocenić stan swoich finansów. Czy pożyczka zmieści się w moim budżecie? Czy nie będę mieć problemów ze spłatą? Jaki jest bilans zysków i strat? Po takiej analizie, można podjąć świadomą decyzję o wzięciu pożyczki.

Marka Feniko. Oferuje pożyczki przez internet. Od 300 do 1.000 zł w ratalnym systemie spłaty. Na finansowym rynku obecna od 2015 r.