Zamknij

Michał Kowalski o farmach wiatrowych na Bałtyku

16:10, 21.09.2023 . Aktualizacja: 11:42, 22.09.2023
Skomentuj fot. mat. pras Michał Kowalski fot. mat. pras Michał Kowalski

Decyzją Ministerstwa Infrastruktury Grupa PGE i Ørsted będą mogły zbudować na akwenie 45.E.1. do 210 MW mocy wytwórczych. Pozwolenie na budowę sztucznych wysp (PSzW) zostało wydane na wniosek złożony wspólnie przez obie firmy. Dotyczy obszaru sąsiadującego z realizowanym przez obie firmy projektem Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica.

Budowa farm wiatrowych w obszarze Bałtyku w rejonie województwa pomorskiego to bardzo dobra wiadomość dla wielu gałęzi polskiej gospodarki i również dla mieszkańców. Porty instalacyjne, budowa dróg i połączeń kolejowych oraz cała infrastruktura pomocnicza to setki nowych miejsc pracy. Do tego trzeba doliczyć nowe kierunki kształcenia w szkołach średnich i na wyższych uczelniach. Przede wszystkim jednak to kolejny wielki krok do niezależności w dziedzinie energetyki i co za tym idzie podnoszenie bezpieczeństwa energetycznego kraju – podkreśla Michał Kowalskie ze Stowarzyszenia Nasze Pomorskie.

PGE i Ørsted chcą zbudować na akwenie 45.E.1 zlokalizowanym na Ławicy Słupskiej moce wytwórcze na poziomie 210 MW. Obszar ma powierzchnię ok. 17 km kw. i zlokalizowany jest ok. 32 km od brzegu morza. Wnioskowały o niego wspólnie PGE i Ørsted tworzące spółkę joint-venture.

- Grupa PGE jest niekwestionowanym liderem morskiej energetyki wiatrowej w Polsce. Realizujemy największe pod względem mocy wytwórczych inwestycje OZE na Bałtyku. Dzisiaj otrzymaliśmy z Ministerstwa Infrastruktury ostateczne decyzje dotyczące pięciu pozwoleń, które umożliwią wybudowanie w przyszłości kolejnych elektrowni wiatrowych na morzu. Łączna potencjalna moc farm wiatrowych planowanych do budowy na nowych obszarach wynosi ok. 3,9 GW.To dodatkowa moc w stosunku do już realizowanych obecnie projektów PGE. Realizacja planów i zagospodarowanie nowych obszarów w kolejnych latach spowoduje, że nie tylko osiągniemy, ale wręcz przekroczymy nasz strategiczny cel 6,5 GW mocy ze źródeł offshore zakładany na 2040 rok – powiedział Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

Rozwój źródeł czystej energii

Celem Grupy PGE jest osiągnięcie w segmencie energetyki odnawialnej do 2040 r. ponad 7 GW w morskich farmach wiatrowych na Morzu Bałtyckim, 1,5 GW w farmach wiatrowych na lądzie oraz 3 GW w instalacjach fotowoltaicznych.

Elastyczność systemu i stabilne dostawy energii zapewni zawodowa energetyka niskoemisyjna o łącznej mocy 5 GW w 2040, na którą składać się będą elektrownia jądrowa realizowana w konsorcjum z partnerem polskim i koreańskim oraz elektrownie oparte na paliwie gazowym. Przed rokiem 2040 paliwo gazowe będzie zastępowane zielonymi paliwami (np. biometanem, wodorem, amoniakiem).

Do 2040 roku PGE będzie dysponować 17 GW mocy wytwórczych opartych w całości na zero- i niskoemisyjnych źródłach energii. Tylko morskie farmy wiatrowe wybudowane przez PGE będą mogły dostarczać ok. 26 TWh energii, czyli tyle, ile obecnie potrzebuje 11 mln gospodarstw domowych w Polsce.

Dowiedz się więcej o Morskiej Farmie Wiatrowej Baltica, odwiedzając stronę baltica.energy.

Łączny potencjał morskich farm wiatrowych, które można zbudować na wszystkich tych obszarach przekracza 3,9 GW. Obecnie Grupa PGE przygotowuje się do budowy morskich farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim o łącznej mocy 3,4 GW. Baltica 2 o mocy ok. 1,5 GW i Baltica 3 o mocy ok. 1 GW składają się na Morską Farmę Wiatrową Baltica, która ma rozpocząć produkcję energii elektrycznej jeszcze w tej dekadzie. PGE realizuje ten projekt we współpracy z Ørsted. Niezależnie od MFW Baltica Grupa PGE przygotowuje się do budowy projektu Baltica 1 o mocy ok. 0,9 GW. Ta farma wiatrowa przewidziana jest do oddania do eksploatacji po 2030 roku.

źródło: mat. pras.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%