Zamknij

Kolejny lider zmierzy się z Gryfem Wejherowo

14:48, 08.09.2017 K.G
Skomentuj

Opornie idzie Gryfowi zbieranie punktów w tym sezonie, a szczególnie marnie wygląda dorobek żółto-czarnych w meczach domowych. Jutro będzie okazja, by to zmienić.

Podopieczni Piotra Rzepki w czterech wyjazdowych spotkaniach zdobyli 5 punktów, a w trzech meczach na własnym boisku wywalczyli zaledwie 1 punkt. Pierwsza część sezonu wyraźnie więc pokazuje, że problemem nie jest postawa zespołu w delegacjach, lecz gra na Wzgórzu Wolności. Gryf strzelił tutaj zaledwie jednego gola, a stracił cztery.

W obronie żółto-czarnych trzeba powiedzieć, że do Wejherowa dotychczas przyjeżdżały silne zespoły – zarówno GKS Jastrzębie, ŁKS Łódź, jak i Warta Poznań znajdują się w czołówce II ligi. Na domiar złego, w sobotę przyjedzie lider tabeli, Radomiak Radom. Wówczas Gryf będzie miał za sobą mecze z najlepszą, do tej pory, czwórką ligi.

Radomiak Radom w zeszłym sezonie po znakomitej rundzie jesiennej wiosną znacznie obniżył loty i ostatecznie przegrał walkę o awans do I ligi. Po meczach obecnej kampanii widać, że w nowych rozgrywkach cele podopiecznych Jerzego Cyraka pozostają bez zmian – na siedem meczów wygrali aż sześć i jeden zremisowali. Bilans bramek także robi wrażenie: 15-4. Statystyki dają jasno do zrozumienia, że Gryfowi w sobotę trudno będzie zdobyć punkty.

Radomiak kadrowo jest równie mocny, jeżeli nie silniejszy, niż w zeszłym sezonie. Skład został nieco odmłodzony – do bramki wskoczył 19-letni bramkarz, Hubert Gostomski, w pomocy gra 22-letni Dawid Jabłoński, natomiast do ataku wprowadzany jest 19-letni napastnik, Patryk Winsztal. Rywalizacja w napadzie jest jednak duża – w kadrze są: sprowadzony z Rakowa Częstochowa Peter Mazan i przede wszystkim Leandro, który w zeszłym sezonie był wicekrólem strzelców, a w obecnych rozgrywkach zdobył już 5 goli.

Rok temu w Radomiu lepsi byli gospodarze, którzy wygrali 3-0, jednak ostatni mecz obu drużyn na Wzgórzu Wolności na pewno lepiej wspomina Gryf. Co prawda 20.maja oba zespoły podzieliły się punktami, ale to żółto-czarni wybrnęli z niekorzystnej sytuacji (przegrywali 1-3) i zdobyli punkt, który był dla nich małym krokiem ku utrzymaniu. Radomiak natomiast utrudnił sobie wtedy walkę o awans. Role więc pozostały bez zmian, a jaki tym razem będzie wynik?

Gryf Wejherowo – Radomiak Radom

sobota, 9. września, 16:00

(K.G)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

gryfitagryfita

0 0

Do boju Gryf!!! Czas na 3 pkt u siebie 19:50, 08.09.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%