Emocji nie brakowało. Było podnoszenie ciężarów, samochodów, przetaczanie ogromnych opon od ciężarówek i wiele innych atrakcji, jak zamki dmuchane, pokazy zawodników cross, pokazy pool dance oraz konkursy dla publiczności.
Bezkonkurencyjna okazała się para Mateusz Ostaszewski-Mateusz Kieliszkowski zdobywając we wszystkich konkurencjach 27 punktów.
Drugie miejsce wywalczyli Grzegorz Szymański i Grzegorz Skowroński - 20,5 pkt., a trzecie - Andrei Byrshtun i Olexii Novikov - 18 pkt. Na czwartym miejscu uplasowali się Marcin Wlizło i Marcin Sendwicki - 17 pkt., a na piątym - Krzysztof Kacnerski i Krzysztof Radzikowski - 5,5 pkt.
Zawody sędziowali: Mariusz Pudzianowski, Bartłomiej Szreder i Jacek Bochentyn. Nagrody strongmanom wręczali starosta wejherowski Gabriela Lisius, skarbnik miasta Arkadiusz Kraszkiewicz i radny miasta Rafał Szlas.
Uczestnicy imprezy między konkurencjami mieli okazję oglądać pokazy akrobatyczne, pokazy pool dance i cross fit oraz rozmaite konkursy rekreacyjno-sportowe dla dzieci. Najmłodsi mieli do dyspozycji zjeżdżalnie w dmuchanych zamkach i inne atrakcje. Nie brakło również gastronomii.
Wielką atrakcją dla ponad tysięcznej publiczności była po raz drugi na wejherowskich zawodach obecność znanego sportowca, siłacza i celebryty 39. letniego Mariusza Pudzianowskiego, który poinformował publiczność o swoich planach sportowych i życiowych oraz morderczych treningach.
Jak powiedział aktualnie przygotowuje się do kolejnej walki MMA, która odbędzie się w grudniu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz