Nawet ponad 2,5 tysiąca lat mogły mieć niektóre z przedmiotów, jakie zabezpieczono w jednym z mieszkań w Wejherowie. Policjanci zabezpieczyli bezcenne zabytki w mieszkaniu 50-latka.
Akinakes scytyjski czyli zabytkowy miecz z epoki brązu - to najcenniejszy, ale nie jedyny zabytek odzyskany przez policjantów. Cenne przedmioty zostały namierzone i zabezpieczone dzięki współpracy funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego KWP w Rzeszowie oraz policjantów z Gdańska i Wejherowa. 50-letni mieszkaniec województwa pomorskiego od dłuższego czasu nielegalnie kolekcjonował zabytki. Teraz biegły oceni, czy zabezpieczone przedmioty są chronione przepisami ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami.
Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie otrzymali informację, przekazaną przez Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Rzeszowie, że na jednym z portali internetowych ktoś umieścił ogłoszenie dotyczące sprzedaży zabytkowego miecza scytyjskiego akinakesa oraz pieczęci. Z opisu aukcji wynikało, że oferowany miecz miał pochodzić z epoki brązu i zostać znaleziony w okolicach Chotyńca na Podkarpaciu. Policjanci ustalili, że ogłoszenie umieścił mieszkaniec województwa pomorskiego.
Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie wytypowali 50-letniego mieszkańca Wejherowa jako podejrzanego o nielegalne posiadanie zabytkowych przedmiotów. W związku z tym rzeszowscy funkcjonariusze przekazali informację policjantom z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Czynności w mieszkaniu mężczyzny przeprowadzili policjanci z komendy w Wejherowie.
W trakcie przeszukania mieszkania 50-latka, funkcjonariusze zabezpieczyli przedmioty, które mężczyzna oferował do sprzedaży na portalu aukcyjnym. Dodatkowo odnaleźli m.in. kule armatnie i sztylet pochodzące z XVI wieku oraz bagnety, szable, miecze i starodruki.
Zgodnie z polskim prawem zabytki i stanowiska archeologiczne podlegają ochronie. Przedmioty zabytkowe powinny zostać przekazane do odpowiednich instytucji.
W sprawie został przesłuchany mieszkaniec Wejherowa, wykonano również oględziny zabezpieczonych przedmiotów, które zostaną poddane opinii biegłego. W przypadku, gdy biegły potwierdzi, że są to zabytki archeologiczne, mężczyzna odpowie za naruszenie przepisów wynikających z ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami.
Postępowanie przygotowawcze w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Wejherowie, pod nadzorem miejscowej prokuratury.
Indy10:20, 19.10.2020
Oderwanie wykopaliska od miejsca znaleziska bardzo ogranicza wiedzę historyczną o osadzie, kurhanie, tamtych czasach... 10:20, 19.10.2020
Pp14:56, 19.10.2020
Ukarać. Powinni mu zapłacić, że nie oddał tego na złom. Taka Polska, dlatego jak coś wykopiesz najlepiej to zezlomowac. A polski rząd niech płaci archeologom za prace...... 14:56, 19.10.2020
gustaw16:31, 20.10.2020
U mnie takie kule do dzisiaj w stodole leżą 16:31, 20.10.2020
abc17:51, 21.10.2020
Dlaczego państwo okrada obywatela. To jego własność ,jak państwo chce to mieć to niech kupi. 17:51, 21.10.2020
def20:06, 21.10.2020
Skoro obywatel okradł państwo, to czemu państwo nie ma odebrać swojej własności? 20:06, 21.10.2020
byku18:27, 22.10.2020
Def -tłumoku jakie prawo ma państwo do przedmiotu z czasów kiedy nawet go nie było ?Myślisz trochę, czy pusty sagan na karku nosisz ? 18:27, 22.10.2020
Zulus21:37, 21.10.2020
Pamiętam czasy kiedy posiadanie jakiegokolwiek kawałka złota oprócz obrączki było przestępstwem Podlegało karze więzienia Więc się pytam jaka jest różnica między tamtymi czasami a świetlaną rzeczywistością To co się dzieje jest ordynarną kradzieżą w imieniu tzw prawa 21:37, 21.10.2020
fv22:22, 21.10.2020
Bagnety za kilkadziesiąt złotych na Allegro, żywoty świętych za kilkanaście złotych - litości, czy mamy aż tak ograniczoną umysłowo policję? 22:22, 21.10.2020
Scyt10:12, 22.10.2020
1 0
Wasz koronny argument wykorzystywany jak mantra przy każdej okazji.
Co w takim razie ze znaleziskami na polach ornych? 10:12, 22.10.2020
byku18:24, 22.10.2020
0 0
Gdyby ten gość nie oferował sprzedaży chooya byście wiedzieli że w ogóle były jakieś wykopaliska.Powinno być jak w cywilizowanych krajach gdzie znalazca dostaje procent od wartości.Ale nie ,państwo wszystko zagrabia nic nie inwestując. 18:24, 22.10.2020