Wywiad: Chcę łączyć, a nie dzielić

Z Przewodniczącym Klubu Radnych Platformy Obywatelskiej w Radzie Miasta Wejherowa Jackiem Gafką rozmawia Piotr Ruszewski.

Piotr Ruszewski: Jak skomentowałby Pan sytuację polityczną w Radzie Miasta w obecnej kadencji?

Jacek Gafka: Cieszy mnie fakt współpracy radnych Platformy Obywatelskiej z ugrupowaniem Prezydenta Miasta, ponieważ z tego wynikają dla mieszkańców wymierne korzyści. Uważam, że kwestie typowo polityczne powinny od samorządu trzymać się jak najdalej. One powodowały, że kilka czy kilkanaście lat wcześniej tej współpracy brakowało. Dzisiaj widać gołym okiem efekty naszej wspólnej pracy w coraz piękniejszym mieście. Jestem od wielu lat związany w Platformą Obywatelską, ale ani mnie ani radnych z Klubu PO w Radzie Miasta nie interesują partyjne rozgrywki, a rzeczywista praca i współpraca na rzecz Wejherowa. To Wejherowo jest najważniejsze.

P.R.: Właśnie mijają trzy lata obecnej kadencji samorządowej. Jaki, Pana zdaniem, był to czas dla Wejherowa?

J.G.: Ostatnie trzy lata współpracy koalicyjnych Klubów Radnych Wolę Wejherowo i Platformy Obywatelskiej w Radzie Miasta, przy systematycznej współpracy z Prezydentem Krzysztofem Hildebrandtem, to czas dalszego zrównoważonego rozwoju Wejherowa. Nie traciliśmy czasu na jałowe kłótnie i bezowocne przepychanki. Dzięki wysiłkom Prezydenta umożliwiającym pozyskiwanie środków zewnętrznych oraz wsparciu znacznej większości radnych w tym bardzo trudnym czasie dla samorządów, udało się nie tylko zabezpieczyć właściwe funkcjonowanie naszego miasta, ale także całkiem pokaźną kwotę wygospodarować na inwestycje miejskie.

P.R.: A co konkretnie udało się w tym czasie zrealizować?

J.G.: Dzisiaj ciężko wyobrazić sobie funkcjonowanie Wejherowa bez węzła integracyjnego „Kwiatowa”, wyremontowanych ulic, inwestycji związanych z rewitalizacją śródmieścia, parku Cedron - ciekawej przestrzeni w centrum miasta, wielu inwestycji z budżetu obywatelskiego, dużego i funkcjonalnego parkingu przy szpitalu czy sali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej nr 5 na Śmiechowie. Wsłuchujemy się na bieżąco w głos i potrzeby mieszkańców i staramy się utrzymywać z nimi ścisły kontakt, co jest również obowiązkiem radnych. Obecna większość radnych w Radzie Miasta to fantastyczny zespół.

P.R.: Co dalej? Jakich działań możemy spodziewać się w efekcie Państwa współpracy jeszcze w bieżącej kadencji?

J.G: Na pewno kontynuowane będą rozpoczęte zadania - te większe, jak „Wodne Ogrody”, które były wskazywane przez mieszkańców w badaniach społecznych, jak również pozostałe działania rewitalizacyjne. Ich efekty widoczne będą gołym okiem już niedługo np. w Parku Kaszubskim, na ul. Kopernika i w okolicy. Ponadto mieszańcy skorzystają m.in. na realizowanych ze środków zewnętrznych połączeniach drogowych: w zachodniej części miasta od ul. Strzeleckiej do ul. Sobieskiego oraz w północnej części Śmiechowa - ul. Necla i Gryfa Pomorskiego. Nie zapomnimy o mniejszych działaniach, jak kontynuacja budżetu obywatelskiego, remonty i utwardzanie ulic czy też bieżących zadaniach – m.in. wsparciu dla organizacji i stowarzyszeń prężnie działających w naszym mieście. W klimacie współpracy w Radzie Miasta podejmowanie ich jest bardziej skuteczne i efektywne. Sporo pracy jeszcze przed nami, a czasy coraz trudniejsze. Stąd też wniosek, że właśnie współpraca jest niezwykle istotna. Dlatego chcę łączyć, a nie dzielić.

P.R.: Dziękuję za rozmowę.