Zbliżamy się powoli do końca sezonu golfowego, który w Polsce trwa praktycznie przez cały rok. Jak Pan ocenia ostatnie miesiące funkcjonowania całego kompleksu Sierra Golf Resort?
Ten rok kolejny raz pokazał, że Polska coraz częściej jest wybierana jako miejsce do gry w golfa. To z jednej strony jest niezwykle budujące, ale niestety nasz rynek golfowy jest stosunkowo mały. Dlatego musimy się posiłkować w znacznym stopniu golfistami zza granicy. Mimo tego w porównaniu do poprzednich lat zauważyliśmy w tym roku znaczny przyrost turystów związanych z tym pięknym sportem. Uważam, że to dobry prognostyk na przyszłość, co mnie cieszy.
Czy jest Pan zadowolony z tegorocznych wyników korzystania z Państwa pola golfowego przez pasjonatów tego sportu?
Ten zauważalny znaczny wzrost tury – styki spowodował, że pole Sierra Golf Resort było dosyć mocno obłożone. Jednak nie zamierzamy na tym poprzestać. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, dlatego mamy zapędy na więcej. Z tego względu robimy wszystko, co w naszej mocy, by spopularyzować ten sport w Polsce. Choć to długotrwały i wymagający proces.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz