Bieg Superbohaterów w Wejherowie zorganizowany został już po raz drugi. I po raz kolejny mieszkańcy grodu Wejhera udowodnili, że bycie superbohaterem wcale nie polega na robieniu wielkich rzeczy.

- Wystarczy drobny gest i człowiek od razu czuje się lepiej ? zapewnia Łukasz Oberzig, główny pomysłodawca Biegu Superbohaterów. - W tym roku pomagamy małemu Ignasiowi Sadowskiemu, który urodził się z jednokomorowym sercem. Jego rodzice zbierają środki na trzeci etap operacji, która pozwoli mu wrócić do zdrowia.

Każdy z uczestników imprezy mógł przebrać się za dowolnie wybraną postać z bajki, filmu bądź komiksu. To sprawiło, że w wejherowskim parku miejskim mimo deszczu było wyjątkowo radośnie, kolorowo i gwarno. Do udziału w Biegu Superbohaterów mieszkańców Wejherowa nie trzeba było szczególnie zachęcać.

- Tego typu imprezy są bardzo potrzebne, bo nie tylko zachęcają do aktywności, ale i pomagania innym ? przekonuje Anna Rychert, jedna z uczestniczek. - Dodatkowo można świetnie się bawić, spędzając miło czas w towarzystwie bliskich i znajomych.

II Bieg Superbohaterów Stowarzyszenie Małe Trójmiasto Biega zorganizowało przy współpracy z Wejherowskim Centrum Kultury i wsparciu sponsorów. Kolejna edycja imprezy ma zostać zorganizowana w przyszłym roku.