W najbliższą niedzielę – 14 kwietnia, zawodnicy Gryfa Wejherowo podejmą na własnym stadionie jeden z najbardziej utytułowanych klubów w historii polskiej piłki nożnej – Ruch Chorzów. Dla żółto-czarnych mecz na Wzgórzu Wolności będzie spotkaniem o wszystko. Czy Wejherowianie odniosą pierwsze w tym roku zwycięstwo?
Po 27 kolejkach Gryf plasuje się na przedostnianim – 17 miejscu. Za plecami Gryfician pozostaje jedynie Olimpia Elbląg, która posiada punkt mniej, ale w zanadrzu ma do rozegrania dwa spotkania. Obecność żółto-czarnych w strefie spadkowej nie jest przypadkiem. W rundzie wiosennej piłkarzom ze Wzgórza Wolności nie udało się wygrać ani razu. W ostatnich pięciu spotkaniach zdobyli zaledwie jeden punkt. Trener Szymkowicz uważa, że słabe wyniki to pokłosie kadrowych braków. Kontuzje oraz kartki dziesiątkują pierwszą jedenastkę ekipy Gryfa, a to z kolei odbija się na ich rezultatach. W ostatnim spotkaniu ze Skrą Częstochowa ich gra wyglądała znacznie lepiej. Czym niedzielny pojedynek przełamie złą passę Wejherowian?
O zwycięstwo nie musi być trudno, bowiem gra Ruchu Chorzów w rundzie wiosennej również pozostawia wiele do życzenia. W ostatnich pięciu spotkaniach piłkarze ze Śląska zanotowali trzy remisy i dwie porażki, a ich słaba gra poskutkowała spadkiem do strefy zagrożenia. Obecnie Chorzowianie plasują się 15 miejscu i mają zaledwie punkt więcej od Gryfa Wejherowo. Spotkanie, którego stawką będzie wydostanie się ze strefy spadkowej odbędzie się na Wzgórzu Wolności o godzinie 16.00.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz