Ogromny sukces odniosła drużyna Akademii Piłkarskiej "Błękitni" Wejherowo, Rocznik 2013 w Finałowym Międzynarodowym Turnieju DEYNA CUP. Po trzech dniach zmagań i rozegraniu 11 spotkań zajęli 3 miejsce ustępując jedynie czołowym Akademiom w naszym kraju Lechowi Poznań i Legii Warszawa.
Od piątku 19 sierpnia wejherowska drużyna rocznika 2013 przebywała w Starogardzie Gdańskim, gdzie brała udział w Finale Międzynarodowego Turnieju Piłki Nożnej Deyna Cup. W zawodach uczestniczyło 12 drużyn, które w czerwcu wygrały eliminacje. Aż 5 z nich to Akademie ekstraklasowe, tj. Legia Warszawa, Lech Poznań, Pogoń Szczecin, Śląsk Wrocław, Jagiellonia Białystok. Udział wzięły cztery drużyny z zagranicy: Łotwa, Ukraina, Gruzja i Litwa, a stawkę uzupełniali: Gedania Gdańsk, Błękitni Wejherowo oraz zespół gospodarzy Beniaminek Starogard.
Fot. Deyna Cup Junior
"Błękitni" młodzi piłkarze pokazali się z najlepszej strony i godnie zaprezentowali swoją Akademię, województwo i miasto. A tak o ich występie wypowiedziała się Akademia:
Od pierwszego spotkania nasi chłopcy grali bardzo dobrze i bardzo pewnie. W każdym meczu byli bardzo zmotywowani i realizowali zadania nakreślone przez trenerów. Widać, że praca na treningach przynosi efekty, a chłopcy mają wielki talent i wielkie serce do gry w piłkę. Miło było słuchać pochwały od trenerów innych drużyn, którzy bardzo chwalili naszych zawodników za grę. Wygrywając między innymi z Lechem Poznań, Śląskiem Wrocław, Jagiellonią Białystok zyskaliśmy wielki szacunek i już dzisiaj zostaliśmy zaproszeni na kolejne mecze z tymi drużynami.
Kolejny sukces to wybór najlepszego bramkarza turnieju, którym okazał się nasz bramkarz - Antek Tomaszewski.
Fot. Wejherowska Akademia Piłki Nożnej "Błękitni" Wejherowo
Poniżej skład drużyny - brązowych medalistów Deyna Cup:
Serdecznie gratulujemy zawodnikom, trenerom, rodzicom i całej Akademii ogromnego sukcesu i życzymy kolejnych, tak spektakularnych osiągnięć!
Fot. Wejherowska Akademia Piłki Nożnej "Błękitni" Wejherowo
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz