Tym razem punkty ligowe nie pozostały w Wejherowie. Po meczu ze Spartą Sycewice piłkarze pod wodzą Grzegorza Nicińskiego zapamiętają, że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić.
W ramach 27 kolejki IV Ligi Pomorskiego ZPN Gryf Wejherowo podejmował na własnym stadionie Spartę Sycewice. Trener gospodarzy desygnował do gry następujących zawodników: 1. Wika (BR), 5. Bluma, 7. Faltyński, 8. Godlewski, 9. Idzi, 10. Leske ©, 11. Koszałka, 15. Iwański, 17. Goyke, 18. Burkhardt, 22. Kwidziński. Na ławce rezerwowych znaleźli się: 12. Łukowisz (BR), 4. Kowalewski, 6. Buja, 14. Kozakowski, 16. Pranczk, 19. Jarząb.
Lepiej w mecz weszli zawodnicy Gryfa, którzy objęli prowadzenie za sprawą trafienia Krystiana Faltyńskiego. Niestety mimo kilku dobrych sytuacji gospodarze nie potrafili zdobyć kolejnych bramek, dlatego goście dochodzili do głosu za sprawą trafień Skiery i Kopcińskiego. W ten sposób mecz zakończył się porażką Gryfa Wejherowo 1:2. Piłkarze Grzegorza Nicińskiego już w najbliższą sobotę będą mieli okazję na kolejną zdobycz punktową za sprawą wyjazdowego spotkania przeciwko Pomezanii Malbork.
Obecnie Gryf zajmuje 11 miejsce w tabeli, mając na koncie 36 punktów.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwe24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz