Szósty już raz w wejherowskim muzeum miało miejsce niecodzienne wydarzenie – Sabat Kaszubski.
Sabat jest nietypowym wydarzeniem, skierowanym, przede wszystkim do kobiet.
- Sabat Kaszubski to przedsięwzięcie kulturalne, które łączy w sobie kilka dziedzin kultury – wyjaśnia Tomasz Fopke, dyrektor Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej w Wejherowie. - Były więc takie elementy, jak: koncert Weroniki Korthals -Tartas, część popularno-naukowa, wystawa pt. „Drewno i dom. Drewno w architekturze mieszkalnej dawnego Wejherowa” a także swojski poczęstunek.
Tematem przewodnim tegorocznego spotkania był „Dom jako dziedzictwo materialne i niematerialne Kaszub”.
- Dom - jako budynek, dom - jako miejsce, w którym gromadzi się rodzina, ale też ale też dom - jako wspólnota samorządowa – tłumaczy Tomasz Fopke, - To spotkanie wprawdzie nie jest organizowane wyłącznie dla pań, ale jego termin, czyli Dzień Kobiet, jest nieprzypadkowy. Podczas Sabatu chwalimy kobiety, dajemy im szansę powiedzieć o sobie i o świecie widzianym oczami kobiety. Kobiety są przecież obecne wszędzie, w każdej dziedzinie życia. Oprócz tego, ze to wydarzenie kulturalne i popularnonaukowe, to traktujemy je też z lekkim przymrużeniem oka, organizując konkurs na najlepszy sprzęt do latania.
Podczas sesji popularno-naukowej p5relekcje wygłosiły: Gabriela Lisius, starosta wejherowski, Barbara Borzyszkowska z Muzeum Zachodniokaszubskiego w Bytowie, Bogumiła Cirocka, dziennikarka, adiustatorka współpracująca z wieloma pomorskimi wydawnictwami i Anita Jaśkiewicz-Sojak, architekt, Miejski Konserwator Zabytków w Wejherowie.
- Kobieta jest wersją udoskonaloną, bo Bóg stworzył najpierw Adama, a więc prototyp, a potem kobietę, czyli tę wersję już ulepszoną – powiedziała Gabriela Lisius, starosta wejherowski. - W tym roku święto kobiet obchodzimy w czasie szczególnym, bo świętujemy 100. rocznicę odzyskania niepodległości. I w tym czasie prawa wyborcze zyskały kobiety. Od tego momentu zaczęła się nasza „kobieca przygoda” z działalnością społeczną i polityczną. My – kobiety – jesteśmy od zadań specjalnych i myślę, że nie ma takiego zadania, z jakim byśmy sobie nie poradziły.
Co roku tematyka Sabatu jest inna, ale zawsze dotyka spraw kobiet.
- Każdy Sabat jest poświęcony jakiemuś tematowi dotyczącemu działalności kobiet – wyjaśnia Beata Humeniuk-Czech, koordynatorka wydarzenia. - Tym razem tematyką jest dom – a można powiedzieć, że kobieta w domu jest najważniejsza. Tą osobą, która wszystko łączy i dba o ognisko domowe.
Inspiracją do organizowania tego typu spotkań była... wystawa o czarownicach, przygotowana 6 lat temu w muzeum.
- Stąd pojawił się pomysł, aby nazwać to Sabat i aby porozmawiać o czarownicach i o kobietach – dodaje Beata Humeniuk-Czech. - To byłą z jedna z większych i ważniejszych wystaw w ostatnich latach. I tak to się zaczęło. Okazało się, że paniom się to spodobało, wydarzenie przyjęło się, panie lubią w nim uczestniczyć i w ten sposób świętować swój dzień.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz