Za nami III Zaduszki Jazzowe. Koncert poświęcony artystom, którzy odeszli, odbył się w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Redzie.
Wydarzenie rozpoczęło się od wspólnej modlitwy poprowadzonej przez o. Marka Kiedrowicza, franciszkanina z Klasztoru Świętej Trójcy w Gdańsku i odczytaniu nazwisk zmarłych muzyków. Następnie przed redzką publicznością wystąpili najlepsi, trójmiejscy jazzmani. Zagrali i zaśpiewali: Joanna Knitter, Krystyna Stańko, Przemek Dyakowski, Leszek Dranicki, Dominik Bukowski, Piotr Góra, Artur Jurek, Janusz Mackiewicz, Krzysztof Paul, Jacek Siciarek, Tomek Sowiński, Wojtek Staroniewicz oraz Paweł Urowski.
- To niewątpliwie jedno z najciekawszych wydarzeń muzycznych w naszym mieście, które już na stałe – mamy nadzieję – wpisało się w kalendarz wydarzeń – mówi organizator przedsięwzięcia Tomasz Wiśniewski, dyrektor Fabryki Kultury w Redzie. – Zagrali dla nas najlepsi, a słuchaczy z roku na rok przybywa.
Zaduszki Jazzowe to muzyczne wspomnienie nieobecnych już artystów z kraju i zagranicy. Zwyczaj ten narodził się w pierwszej połowie lat 50. ubiegłego wieku i jest kultywowany przez polskich muzyków jazzowych do dziś. Na Pomorzu tradycyjne Zaduszki Jazzowe odbyły się dzień wcześniej, w Kościele oo. Franciszkanów w Gdyni.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz