Wczorajszego wieczora doszło do wypadku z udziałem dwóch aut i kierowcy hulajnogi elektrycznej. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynikło, że mężczyzna kierujący hulajnogą wjechał w nieprawidłowo oznakowaną linkę holownicza między dwoma samochodami.
Wczoraj wieczorem policjanci zostali wezwani na miejsce wypadku drogowego, do którego doszło w Rumi na ulicy Dąbrowskiego. Jak wstępnie ustalono, 33-letni mężczyzna jadący hulajnogą elektryczną w kierunku Gdyni, przejeżdżając przez przejazd dla rowerzystów, najechał na nieprawidłowo oznakowaną linę holowniczą łączącą dwa pojazdy: dacię, pełniącą rolę pojazdu holującego prowadzoną przez 38-latka oraz chryslera, który był kierowany przez 40-latka. 33-latek upadł na jezdnię, na szczęście miał ubrany kask ochronny, więc nie doznał obrażeń głowy. Doznał jednak innych obrażeń ciała, w wyniku czego został przewieziony do szpitala.
fot. KPP Wejherowo
Policjanci przypominają:
- Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu drogowego o szczególną ostrożność, zwłaszcza podczas sytuacji związanych z holowaniem pojazdów. Policjanci zachęcają również do stosowania kasków ochronnych podczas jazdy hulajnogą elektryczną. Jak można stwierdzić w tym przypadku, kask spełnił swoją funkcję i ochronił głowę mężczyzny. Niestety, z uwagi na to, że osoba poruszająca się hulajnogą elektryczna jest niechronionym uczestnikiem ruchu drogowego, to w konfrontacji z jakimś innym pojazdem, czy podczas upadku może odnieść także inne poważne obrażenia. Dlatego zachęcamy także do stosowania innych elementów ochronnych na kolana i łokcie - informują wejherowscy policjanci.
..15:28, 02.10.2024
to sobie hulajnoga nie wymusiła pierwszeństwa ;)
BekazLudzi19:46, 06.10.2024
Nie wierze... niedorozwój na hulajnodze 🤣
0 1
To jak sobie przeczytaj artykuł jeszcze raz. Źle oznakowana linka holownicza. Nic więcej w temacie. Jak widać na zdjęciu jest przybrudzonego zielonego koloru zalewającego się z tłem.