Do policjantów w połowie stycznia trafiło zgłoszenie o kradzieży z szafki na ubrania, gdzie znajdowały się rzeczy osobistego jednego z pracowników szpitala. Sprawę dokładnie wyjaśniono a sprawca usłyszał zarzuty.
Policjanci w połowie stycznia br. otrzymali zgłoszenie, z którego wynikło, iż w szpitalu doszło do włamania, do szafki z ubraniami. Z wnętrza zginęły pieniądze i dokumenty. Straty zostały oszacowane na kwotę 3200 zł. Sprawą zajęli się wejherowscy policjanci z pionu kryminalnego, którzy dzięki wnikliwej analizie zgromadzonych materiałów dowodowych, przejrzeniu zapisów monitoringu oraz skrupulatnej pracy funkcjonariuszy, ustalili tożsamość 54-letniego mężczyzny, który nie ma stałego miejsca zameldowania.
Mężczyzna został zatrzymany na terenie poza powiatem wejherowskim. Po przewiezieniu do powiatowej komendy został przesłuchany i usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Zgodnie z obowiązującymi przepisami za tego typu przestępstwo grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz