Jak już informowaliśmy, nastolatek w Rumi dopuścił się uszkodzenia 40 pojazdów zaparkowanych na jednej z ulic miasta. Sprawą zajęli się śledczy a dzisiaj poznaliśmy jej finał.
W nocy z soboty na niedzielę policjanci otrzymali zgłoszenie o ujęciu przez świadka zdarzenia młodego, bardzo pobudzonego mężczyzny, który niszczył samochody jeden po drugim. Podczas oględzin funkcjonariusze potwierdzili uszkodzenie około 40 samochodów – pojazdy miały przebite opony, uszkodzone lusterka, a także inne zniszczenia, w tym stłuczone szyby, reflektory, uszkodzone zderzaki i haki holownicze. Straty oszacowano na blisko 75 000 zł. W trakcie interwencji zatrzymany znieważył funkcjonariuszy policji.
Na podstawie zgromadzonych dowodów oraz zapisu monitoringu Sąd Rejonowy w Wejherowie zdecydował o zastosowaniu wobec 17-latka tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Mężczyzna usłyszał łącznie 28 zarzutów, a dalsze czynności w tej sprawie prowadzi wydział dochodzeniowo-śledczy Komisariatu Policji w Rumi. Policjanci nadal ustalają poszkodowanych właścicieli pojazdów oraz wysokość poniesionych przez nich strat.
0 0
Ręce potrzebującym, zamiast protez :) Tak powinno działać w tym przypadku prawo. Co on mądrego w przyszłości wymyśli??