Wczoraj, w godzinach nocnych, funkcjonariusze zatrzymali na ulicy Gdańskiej kierowcę motocykla, który w rażący sposób naruszył limit prędkości. Mężczyzna utracił w ten sposób prawo jazdy na kilka miesięcy.
42-letni mieszkaniec powiatu wejherowskiego, jadąc motocyklem Yamaha, znacznie przekroczył dozwoloną prędkość, bo aż o 72 km/h, pędził 122 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego kierujący został ukarany mandatem w wysokości 2500 zł oraz otrzymał 15 punktów karnych zgodnie z obowiązującym taryfikatorem. Policjanci zatrzymali również elektronicznie jego prawo jazdy. Dla tego motocyklisty sezon zakończył się wyjątkowo szybko – na najbliższe trzy miesiące będzie musiał zrezygnować z jazdy.
Policjanci przypominają, że prędkość to jedna z najczęstszych przyczyn wypadków drogowych. Szczególnie w terenie zabudowanym jazda z nadmierną prędkością jest skrajnie nieodpowiedzialna i może prowadzić do tragicznych skutków. Piesi mogą pojawić się na drodze w każdej chwili, a im szybciej jedziemy, tym dłuższa jest droga hamowania i mniej czasu mamy na reakcję.
Rozpoczął się sezon motocyklowy, dlatego funkcjonariusze apelują do wszystkich użytkowników dróg – zarówno motocyklistów, jak i kierowców samochodów – o rozwagę i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Funkcjonariusze przypominają, że jazda jednośladem wymaga nie tylko umiejętności, ale przede wszystkim odpowiedzialności.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz