Straż Miejska w Wejherowie zatrzymała grupę wandali, którzy namalowali graffiti pod wiaduktem. Złapani na gorącym uczynku będą musieli ponieść konsekwencje prawne swojego postępowania.
Kilka dni temu strażnicy miejscy zatrzymali cztery osoby odpowiedzialne za zdewastowanie wiaduktu przy ulicy I Brygady Wojska Polskiego w Wejherowie. Nastolatkowie przyjechali z różnych miejscowości, z plecakami wypełnionymi farbą w sprayu. Jak ustalono, jeden z zatrzymanych pochodził z Gdańska, a drugi z Łukowa w województwie Lubelskim, pozostałych dwoje, w dodatku nieletnich, z Gminy Szemud.
Około godziny 20:55 dwóch sprawców zatrzymano na miejscu dewastacji, a dwóch po krótkim pościgu w obrębie dworca głównego PKP. Wszyscy przyznali się do umieszczania napisów w miejscu publicznym bez zgody zarządzającego tym miejscem. Zatrzymani mieli ślady farby na dłoniach i posiadali przy sobie plecaki wypełnione farbą. Pełnoletni sprawcy zostali ukarani wysokimi mandatami karnymi. Natomiast sprawa nieletnich, za popełnione czyny karalne, trafi do Sądu Rodzinnego i Nieletnich. Ponadto o czynie popełnionym przez zatrzymanych sprawców powiadomiony zostanie właściciel obiektu - Zarząd Dróg Wojewódzkich w Gdańsku.
fot. SM Wejherowo
0
0
0
0
0
0
0 0
Skoro mają skłonności do bazgrolenia. Sprawców brak lub sprawa zamieciona pod dywan. Szkoda, bo tak szerzy się chuligaństwo.