Na przestrzeni ostatnich trzech miesięcy, trzykrotnie doszło do napaści na pracowników SKM Trójmiasto. W związku z tym prowadzona jest kampania informacyjna, mająca na celu zadbanie o bezpieczeństwo pracowników i pasażerów.
Wczoraj na stacji Gdynia Wzgórze Św. Maksymiliana doszło do niebezpiecznej sytuacji, wywołanej przez agresywnego pasażera. Mężczyzna zaatakował kierowniczkę pociągu oraz zakłócił ruch kolejowy. Agresywny pasażer bez powodu najpierw słownie zaatakował kierownik pociągu, następnie zerwał jej identyfikator służbowy i wyrzucił go do przedziału. W tym momencie doszło do naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego. Później mężczyzna zamknął z dużą siłą uchylne drzwi służbowe tuż przed głową pracownicy, narażając ją na uraz.
Po odjeździe pociągu, ten sam pasażer stał niebezpiecznie blisko krawędzi peronu podczas wjazdu kolejnego składu, a następnie uderzał pięściami w szybę kabiny maszynisty, uniemożliwiając odjazd pojazdu przez kolejne 3 minuty. Dzięki szybkiej interwencji ochrony SKM sytuacja została opanowana, a sprawa trafiła do odpowiednich służb.
Do podobnych ataków, a wręcz bardziej brutalnych, doszło również na stacjach w Gdyni Redłowie oraz Wejherowie, gdzie kierownicy pociągów zostali dotkliwie pobici podczas wykonywania obowiązków służbowych.
- Nie ma i nigdy nie będzie zgody na jakiekolwiek akty agresji wobec naszych pracowników. Bezpieczeństwo pasażerów i pracowników to nasz najwyższy priorytet - poinformował przewoźnik SKM.
fot. SKM Trójmiasto
Apelujemy do wszystkich podróżnych o zachowanie spokoju podczas zetknięcia z pracownikami kolei. Od każdego mandatu można się odwołać, a nie uciekać się do przemocy.
Przydatny link dla pasażerów:
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz