Jak ustalili policjanci, ekspedientka posługiwała się kartą, którą klientka zostawiła w sklepowym terminalu. Kobieta usłyszała łącznie 14 zarzutów, w tym za kradzież mienia i 13 za kradzież z włamaniem. Za te przestępstwa grozi jej kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci zakończyli sprawę kradzieży karty bankomatowej, do której doszło 31 lipca tego roku. Dzięki intensywnej pracy funkcjonariuszy ustalono i zatrzymano sprawcę przestępstwa. Była to 45-letnia mieszkanka Wejherowa. Jak ustalili śledczy, do zdarzenia doszło, gdy właścicielka karty, dokonując płatności w jednym ze sklepów na terenie miasta, przez nieuwagę pozostawiła swoją kartę płatniczą w terminalu. Sytuację zauważyła pracownica sklepu, która zamiast zwrócić kartę właścicielce, postanowiła ją zatrzymać i wykorzystać do własnych celów. Tuż po zakończeniu pracy zaczęła korzystać z cudzej karty, wykonując transakcje bez wiedzy i zgody właścicielki.
W ciągu trzech kolejnych dni od 31 lipca, 1 i 2 sierpnia, kobieta wykonała aż 13 płatności bezgotówkowych. Zakupy obejmowały m.in. artykuły spożywcze, alkohol, produkty chemiczne, leki z apteki, a także odzież z second-handu. Łączna suma nielegalnie wykonanych transakcji wyniosła około 750 złotych. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego 45-latce przedstawiono 14 zarzutów. Jeden z nich dotyczył kradzieży karty płatniczej, natomiast pozostałe trzynaście to zarzuty kradzieży z włamaniem. Za popełnione przestępstwa kobiecie grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci przypominają, że użycie cudzej karty płatniczej bez zgody właściciela jest przestępstwem traktowanym jak kradzież z włamaniem, niezależnie od kwoty, jaką sprawca uzyskał.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz