Dzisiaj rano, około godziny 7:30, w tunelu pod torami kolejowymi w Wejherowie doszło do nietypowego zdarzenia drogowego. Kierowca samochodu dostawczego zignorował znak ograniczenia wysokości i wjechał do tunelu, gdzie pojazd zaklinował się pod stropem.
Na utrudnienie natrafiły policjantki z wejherowskiej drogówki. Funkcjonariuszki, wraz z drugim patrolem, zabezpieczyły miejsce zdarzenia i rozpoczęły działania. Po rozmowie z kierowcą ustalono, że pojazd wyposażony jest w pneumatyczne zawieszenie. Dzięki wskazówkom policjantów kierowca obniżył auto, spuszczając powietrze z układu, co umożliwiło bezpieczne wycofanie pojazdu z tunelu.
W czasie interwencji policjanci kierowali ruchem i dbali o bezpieczeństwo innych uczestników drogi. Utrudnienia trwały stosunkowo krótko, a tunel szybko został ponownie udostępniony do ruchu.
42-letni kierowca został ukarany mandatem w wysokości 3000 zł za niezastosowanie się do oznakowania drogowego. Policja przypomina, że lekceważenie informacji o ograniczeniach wysokości może prowadzić do poważnych komplikacji oraz zagrożenia bezpieczeństwa.
0
0
0
0
0
0
0 0
Ta są typowi psy za co 3000zl taki mandat !!!!