Dodatkowa motywacja czy agresywne zachowanie trenera? Do niecodziennej sceny doszło przed walką judo podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Wideo jest hitem Internetu.
Trwają Igrzyska Olimpijskie w Tokio. Impreza ta przykuwa oczy widzów z całego świata. Podczas zawodów w judo kibicami wstrząsnęła nie sportowa rywalizacja, a to co wydarzyło się wcześniej.
32-letnia judoczka Martyna Trajdos szykowała się do walki w turnieju judo w kategorii 63 kg. Za chwilę miała mierzyć się z Węgierką Szofi Ozbas, a przed wejściem na matę wydarzyły się rzeczy niesłychane.
Szkoleniowiec Niemki tuz przed walką w bardzo nietypowy sposób chciał ją pobudzić. Trener agresywnie trząsł swoją podopieczną, a chwilę później... uderzył ją.
Zawodniczka utrzymała dwa ciosy w twarz.
Zmęczeni po zarwanej nocy ?
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) July 27, 2021
Mamy dla Was plaskacz na pobudzenie ??
Każdy moment #Tokyo2020 na żywo i bez reklam w Eurosporcie w https://t.co/1ySwqsWDRE ?? https://t.co/t5ELr4GhiU#HomeOfTheOlympics #IgrzyskaOlimpijskie pic.twitter.com/wqdsrsc2xS
- Wychodzi jednak na to, że to ich stały zwyczaj, gdyż zawodniczka nie protestowała - informuje serwis WP Sportowe Fakty.
Specyficzna motywacja na nic się zdała. Urodzona w Bełchatowie zawodniczka reprezentująca Niemcy przegrała z Węgierką i straciła okazję na dobry wynik podczas Igrzysk.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz