ALDI zapowiada, że do końca 2025 roku całkowicie wycofa jaja „trójki” - zarówno ze sprzedaży, jak i ze składu produktów marek własnych. Od 2026 roku klienci sieci znajdą na półkach wyłącznie jaja z chowu alternatywnego: ściółkowego, wolnowybiegowego lub ekologicznego.
Decyzja ALDI to realizacja zapowiedzi sprzed niemal dekady. W 2016 roku sieć jako jedna z pierwszych w Polsce zadeklarowała odejście od sprzedaży jaj z chowu klatkowego. Teraz potwierdza, że zakończy cały proces w wyznaczonym terminie.
Już dziś marka „Wesoły Kurnik”, wprowadzona do sprzedaży w 2021 roku, opiera się w 100% na jajach bezklatkowych. Z kolei w przypadku produktów marek własnych – takich jak makarony czy sosy – aż 82% receptur w 2023 roku bazowało wyłącznie na jajach z chowów alternatywnych.
Badania Biostat z grudnia 2024 roku pokazują, że ponad 80% konsumentów uważa chów klatkowy za niehumanitarny. Coraz więcej osób deklaruje, że przy zakupie jaj bierze pod uwagę warunki, w jakich żyły kury. Według GUS w pierwszym kwartale 2025 roku już 42% jaj pakowanych w Polsce pochodziło z chowów alternatywnych.
Odpowiedzialne kształtowanie asortymentu jaj to jeden z elementów naszej międzynarodowej polityki zakupowej dotyczącej dobrostanu zwierząt. Dlatego wycofanie jaj z chowu klatkowego to ważny krok, który pozwala zapewnić naszym klientom produkty najwyższej jakości i świeżości, jednocześnie wspierając bardziej humanitarne praktyki hodowlane – podkreśla Katarzyna Bawoł, Kierownik Działu Jakości i Odpowiedzialności Przedsiębiorstwa w ALDI Polska.
Stowarzyszenie Otwarte Klatki przypomina, że deklaracja ALDI z 2016 roku była jednym z pierwszych takich kroków w branży handlowej. – To ważna i bardzo dobra wiadomość, nie tylko z perspektywy poprawy dobrostanu kur niosek, ale też dla klientów, którzy chcą kupować produkty pochodzące z bardziej etycznych hodowli – komentuje Paweł Rawicki, prezes Otwartych Klatek.
Organizacja podkreśla, że w latach 2014–2025 udział chowu klatkowego w Polsce spadł o ponad 20 punktów procentowych – z 87% do 66%.
ALDI zaznacza, że w przypadku wyjątkowych trudności z dostępnością jaj – np. w związku z kryzysami w produkcji – może tymczasowo wprowadzić do sprzedaży jaja klatkowe w formule „in-out”. Sieć uspokaja jednak, że dotąd takie sytuacje się nie zdarzyły, a produkcja jaj z chowów alternatywnych w Polsce stale rośnie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwe24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz