Pacjent, który w poniedziałkowe popołudnie został przewieziony z Wejherowa do szpitala w Gdańsku, wciąż tam przebywa. Jego stan jest dobry.
Przypomnijmy: wczoraj po południu mężczyzna trafił na oddział SOR wejherowskiego szpitala. Z uwagi na jego stan zdrowia oraz fakt, iż niedawno powrócił do kraju z Singapuru, podjęto specjalne środki ostrożności, odizolowano go oraz przetransportowano do Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku.
- Pacjent jest w stanie dobrym, jego objawy nie wskazują na to, jakoby miał być zarażony koronawirusem – poinformowała Małgorzata Pisarewicz, dyrektor ds. Komunikacji Społecznej, Promocji i Komercji spółki Szpitale Pomorskie. - Znajduje się oczywiście pod obserwacją.
W ośrodkach zdrowia, kierowanych przez spółkę Szpitale Pomorskie, nie są obecnie podejmowane dodatkowe środki ostrożności związane z rozprzestrzenianiem się koronawirusa w Europie. Szpitale stosują się do ścisłych wytycznych ministerstwa. Przedstawiciele spółki podkreślają, że obecne procedury zapewniają pełne bezpieczeństwo personelowi i pacjentom.
Kris20:59, 27.02.2020
1 0
Wrednym ludziom to też. 20:59, 27.02.2020