Nie brakowało wspomnień, wzruszeń, gratulacji, a także życzeń kolejnych sukcesów – Liceum nr 1 im. Książąt Pomorskich w Rumi świętowało 70-lecie. Podczas jubileuszu otwarto nowy budynek szkoły.

„Lubię wracać tam, gdzie byłem” - takie było motto przewodnie uroczystości jubileuszowej. W tym wyjątkowym święcie szkoły uczestniczyło grono pedagogiczne i wielu zaproszonych gości: absolwenci, uczniowie, samorządowcy, dyrektorzy innych placówek, przedstawiciele służb (m.in. policji i straży pożarnej) i wielu innych.

- Na przestrzeni tych 70 lat placówka bardzo się zmieniała – powiedziała Lucyna Penkowska, dyrektor szkoły. Zmieniali się uczniowie, nauczyciele, dyrektorzy, zmieniał się sposób nauczania i podstawa programowa. Zmieniał się też sam budynek szkoły, który wzbogacił się o halę gimnastyczną czy zewnętrzną strefę rekreacyjno-sportową. Najważniejsi jednak w tej całej historii są ludzie, którzy tę historię tworzyli i tworzą.

Po powitalnych przemówieniach przyszedł czas na część artystyczną. Na scenie pojawiło się kilku artystów, którzy zachwycili i wzruszyli zebranych gości. Wszyscy występujący są absolwentami szkoły.

Po części artystycznej dyrektor Lucyna Penkowska podziękowała Gabrieli Lisius, staroście wejherowskiemu, za środki finansowe na rozbudowę szkoły. Nowy obiekt, który oddano właśnie do użytku, kosztował łącznie (inwestycja była realizowana w trzech etapach) prawie 6,5 mln zł.

– Rumska szkoła musiała być rozbudowana, ze względu na niewystarczającą ilość miejsca do nauki – wyjaśnia Gabriela Lisius, starosta wejherowski. - Dlatego zapadła decyzja o dobudowie dwóch nowych kondygnacji i poddasza. Szkoła powiększyła się więc o trzy piętra z salami do zajęć dydaktycznych oraz pracowniami (komputerowa i językowe) i zyskała miejsce na nowoczesną bibliotekę.

W budynku zainstalowano również windę, budynek jest dzięki temu w pełni dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.